Opis zdjęcia
Takie to osobniki chadzają po wsi w dzień wigilii o 4-5 rano. Zadaniem Wiliji jest przestraszenie dziatwy i dziewcząt (oczywiście za Wiliję robią Mężczyźni - jak zwyczaj każe mężczyzna ma być pierwszym gościem w dzień wigilii a nie kobieta) po wykupieniu
Bardzo ciekawe :)
tak tak - i ten zwyczaj był bardzo rygo\rystycznie przestrzegany - nawet w sklapach ;>) Mam mi mówiła jak pracowała w Przmyślu w sklepie. A co do chodzenia po domach takowej Wiliji - to tylko Jedna osoba zna zwyczaj Wiliji tutaj
tzn, dokladnie to musialbym sie Mamy zapytac, ale wiem na pewno ze w Wigilie pierwszy gosc to musi byc facet, inaczej przechlapane !
Andrzej znasz ten zwyczaj!! !!!! !!!!! !!!!! Naprawdę ?????
wiem, wiem, moja rodzina jest ze Lwowa :)), pozdrowka
No ja już nie wiem - dzieje się źle że nie gadujemy na gg - :>)
Darku kurcze fenomenalne i kiedy my się w końcu zgadamy na tym gg?
Tadek - kurcze dzięki wielkie - zdjęcie roboty ojca mego który pierwszy raz miał mój aparat w ręku (no 1 raz nim robił zdjęcie) wieć co do techniki jak najbardzioej się zgadzam. Puby - dzięki. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku raz jeszcze.
Najlepszego w Nowym roku:-)))
Niezłe gady :) Co do zdjęcia, to powinieneś błysnąć delikatnie lampą, nie zamordowałyby Cię kontrasty. Dodatkowo kadr jakiś taki za szeroki (i poucinałeś nogi). A tak wogóle to wszystkiego najlepszego w nowym 2003 roku. Pozdrawiam.
ależ pewnie że tak - przednia zabawa, śmiechu po pachy i jest co wspominać :>) Pozdrówki rownież w Nowym Roku Małgosiu
pozdrowionka w Nowym juz :)) smiesznie to wyszlo i zabawa przy tym pewnie tez jest niezla >......:)
Antoni - Pozdrawiam wielce - to właśnie rzeczona wcześniej Wilija - :) będzie i następne zdjątko - Dosiego Roku
świetne, pozdrawiam
Marysiu - heheh - dobrego :>) Psze Pani Poznanianko :>) Maresta - a dziękuję bardzo
crnimo - rozśmieszyłeś mnie do łez :-)))))))))))
Szczęśliwego Nowego...! :)
haha Maresta - tym samochodem jechaliśmy do miasta na rynek ludków rozweselać, ale racja święta :>) Dobrego Roku.
trzeba było przed zdj. samochód śniegiem zasypać :)
Krzyśku - ukłony. Marysiu - Psze Pani czy aby to nie przypominało Ci Shreka ?? ;>P ;>P - hymmm - onm też był potworem ;>) hie hie
crnimo - ja się zadaję z takim potworem?!?!?! ;-)))))) Wszystkiego Naj... w nadchodzącym roczku :-)))))
Wzajemnie - wszystkiego, co najlepsze :)
Raals witam :))))))))) pozdrówki i Szcześliwego nowego 3002 ;>P
:))))
Tomek, Paweł już też mówił :>) no widzisz mamy takie rózgi w rękach a jak się połamią to mamy z czego dorwać gałęzi ;>P Pozdróki i Dosiego Roku
dlaczego ten po lewej niesie drzewo na plecach? nie ciężko mu?
Saaraa - tak jak Leszkowi - to jest informacja o zwyczaju a zdjęcie jak zdjęcie więcej mankamentów niż pozytywów - ale nie mogłęm się oprzeć wstawieniu tego tutaj. Swnw - święta racja - dzięki za odwiedziny.
za kilkanaście lat takie "pstryknięcie" może mieć wartość niemałą :) - to rodzaj kroniki
zwyczaj ciekawy... ale foto.. hm.. ot pstrykniecie tylko
Marytnko - dziękuję bardzo - pogoda w te Święta była przednia
fajnie kolory zharmonizowane :-)
Wizualny - tam gdzie ja mam rodzine - pod Przemyślem ostatni raz było to gdzieś 15-20 lat temu robione - w tym roku zakasliśmy rękawy z bratem i WYSZŁO !!!! - trzymam kciuki aby się i wam udało.
Znam, choć jestem mazowieckiego i było to w troszke innej wersji, ale sens ten sam. Jak byłem nmłodszy też tak kombinowaliśmy z braćmi. Niestety jakoś to zanikło... :-( Ale zmotywowałeś mnie i za rok biere ciuchy i wsie smaty i lece hej za niewiastami ganiać :-)
haha Paweł - hahah - Dosiego Roku
Po lewej mowisz, ciezko bylo to drzewo na plecach dzwigac? :-)))) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Wizualny - hehe to niby ja :>) a znasz ten obyczaj??????? bo jeszcze nikt z zapytanych go nie pamięta/nie zna.
:: ojej to po prawej jakie to do mojej teściowej podobne... :-) Fajny obyczaj szkoda, że pomału zanika. Pozdrawiam i hwała za podtrzymywanie tradycji.
Nie nie trifling - mam też zrobione o tej gopdzinie - ale jest strasznie jakościowo - Łojce robil zdjęcie :>) a to już było koło 9 rano - jak jechaliśmy do miasta zrobić sobie "Hece" - jak to się mówi po przemysku :>)
Leszku - zapomniałem dodać - ojciec jest autorem zdjęćia - ja jestem ten po lewej :>) Wieć o technice nie ma mowy - to jest zdjęcie bardziej informacyjne i ukazujące obyczaj - dzięki
o 4 -5 godzinie jest juz jasno ? szkoda ze troszke z dolu obciete.
typowy familijny centralny kadr, a można było aparat opuścić trochę w dół, a może nawet kucnąć - goście są nieźli, a zdjęcie słabe.
cd.. z tytułu: grzechów można z czystą duszą zasiadać do stołu weigilijnego jak i do Świąt Bożego Narodzenia