Nie ma problemu :). Po prostu zboczenie zawodowe - w mej branzy dobry tytul to czasem polowa sukcesu. BTW: a propos tytulow. Wiele lat temu hokeisci Cracovii (koszulki w pasy) grali z Unia Oswiecim. Wiesz jak wygladal tytul? "PASIAKI WYGRALY W OSWIECIMIU". Nie powiem co sie potem dzialo ale tytul przeszedl do historii polskiej prasy. A kto dzis pamieta wynik tego meczu? :)
oj ty podgladaczu wstretny :P hehe a tak na marginesie... to pocalowales zabke? bo noz widelec to byla piekna krolewna :) pomysl nastepnym razem , hehe . pozdrowienia dla autora!
Ja jako dziennikarz chcialbym prosic ciebie i nie tylko ciebie przy tej okazji o wiecej inwencji przy wymyslaniu tytulowe. Bo czasem nawet banalne zdjatko mozna pieknie owym tytulem spointowac i nadac mu nowy wymiar. A z przykroscia stwierdzam, ze jak na zdjatku slimak - to 90% zdjec nazywa sie slimak. Jak zaba - zaba. itd, Pominawszy juz te sprawe - jest fajnie.
PS> A co powiesz na "zielono mi" czy "camouflage" zamiast "zaaaba"?
w rzerzusze żeżusze czy jak to się pisze :-)
podoba mi się ta żabula :) wygląda trochę tak, jakby siedziała w zupie :)
Faktycznie to zdjęcie i tytuł "camouflage", a raczej "kamuflaż".(jest takie slowo w j. polskim i dziennikarz powinien o tym wiedzieć)
Nie ma problemu :). Po prostu zboczenie zawodowe - w mej branzy dobry tytul to czasem polowa sukcesu. BTW: a propos tytulow. Wiele lat temu hokeisci Cracovii (koszulki w pasy) grali z Unia Oswiecim. Wiesz jak wygladal tytul? "PASIAKI WYGRALY W OSWIECIMIU". Nie powiem co sie potem dzialo ale tytul przeszedl do historii polskiej prasy. A kto dzis pamieta wynik tego meczu? :)
oj ty podgladaczu wstretny :P hehe a tak na marginesie... to pocalowales zabke? bo noz widelec to byla piekna krolewna :) pomysl nastepnym razem , hehe . pozdrowienia dla autora!
Dzieki za trafna uwage, bede pamietam o tym przy kolejnej fotce tutaj:)
ładnie to tak podglądać w kąpieli? :-) FAJNE. Pozdrawiam.
Ja jako dziennikarz chcialbym prosic ciebie i nie tylko ciebie przy tej okazji o wiecej inwencji przy wymyslaniu tytulowe. Bo czasem nawet banalne zdjatko mozna pieknie owym tytulem spointowac i nadac mu nowy wymiar. A z przykroscia stwierdzam, ze jak na zdjatku slimak - to 90% zdjec nazywa sie slimak. Jak zaba - zaba. itd, Pominawszy juz te sprawe - jest fajnie. PS> A co powiesz na "zielono mi" czy "camouflage" zamiast "zaaaba"?