zadko odpisuje na komentarze pod zdjeciami ale na konkretne uwagi z checia odpisze :). Kwestia rozmycia jest kwestia gustu, a wiec subiektywna. Kazdy z nas inaczej postrzega swiat i inaczej go chce przedstawic. Kwestia kompozycji (mimo ze istnieja jej zlote zasady tu rowniez jest kwestia indywidualnego podejscia) - zgodze sie ze nie jest to najlepsze z mozliwych rozwiazan kompozycyjnych, ale czasami rowniez nie ma mozliwosci na zlapanie dobrego motywu (turysci w poblizu itp.) zreszt proponuje spojrzec na inne pozowane zdjecia z Budapesztu (nieskromnie powiem ze z calkiem niezla wg. mnie kompozycja). Pozdro! Acha - JEST TO JAK NAJBARDZIEJ ALBUM RODZINNY
eee... nie znam się dokladnie na ps wiec nie pamietam jak to sie nazywa, ale ten efekt rozmycia nadający taki "bajkowy charakter" wybitnie nie pasuje do tych ludzi, do tego swiatła, do tego zdjęcia. poza tym skoro juz decydujesz sie na zdjecie pozowane, powinienes lepiej dobrac rozmieszczenie obiektów i równowage - postacie stą tak ni z gruszki ni z pietruszki, kawał kadru zajmuje nieciekawy murek a most jest za mało wyeksponowany. mysle ze lepiej byłoby zrobic zdjecie z jakiegos podwyższenia, wyzej niz głowy tych ludzi...
wspomnienia z wakacji z dziewczyna?
Bardzo mi sie ten blur nie podoba, a ostrosc taka, ze nie wiadomo co mialo byc - most, ludzie?
■ za duza GO
zadko odpisuje na komentarze pod zdjeciami ale na konkretne uwagi z checia odpisze :). Kwestia rozmycia jest kwestia gustu, a wiec subiektywna. Kazdy z nas inaczej postrzega swiat i inaczej go chce przedstawic. Kwestia kompozycji (mimo ze istnieja jej zlote zasady tu rowniez jest kwestia indywidualnego podejscia) - zgodze sie ze nie jest to najlepsze z mozliwych rozwiazan kompozycyjnych, ale czasami rowniez nie ma mozliwosci na zlapanie dobrego motywu (turysci w poblizu itp.) zreszt proponuje spojrzec na inne pozowane zdjecia z Budapesztu (nieskromnie powiem ze z calkiem niezla wg. mnie kompozycja). Pozdro! Acha - JEST TO JAK NAJBARDZIEJ ALBUM RODZINNY
eee... nie znam się dokladnie na ps wiec nie pamietam jak to sie nazywa, ale ten efekt rozmycia nadający taki "bajkowy charakter" wybitnie nie pasuje do tych ludzi, do tego swiatła, do tego zdjęcia. poza tym skoro juz decydujesz sie na zdjecie pozowane, powinienes lepiej dobrac rozmieszczenie obiektów i równowage - postacie stą tak ni z gruszki ni z pietruszki, kawał kadru zajmuje nieciekawy murek a most jest za mało wyeksponowany. mysle ze lepiej byłoby zrobic zdjecie z jakiegos podwyższenia, wyzej niz głowy tych ludzi...
jakby nie bylo to tylko troche podrasowany album rodzinny
torebka niepotrzebnie zasłoniła przestrzał
yes my friend Budapest
budapeszt ?
o zesz ty