czasami zastanawiam sie jaki ma byc przekaz takich fotografii... hmmm... tez bylem blisko prezydenta - na wyciagniecie reki - ale jakos nie przekonuje mnie to do tego by pokazywac zdjecie... bylem i tyle... autor tego zdjecia tez byl - i nic to nie wnosi... pozdrawiam
Zdjecie typu tu bylem, kadr-niezdecydowanego.
Fajne ale wolałbym w pozycji wieży...
nakradł sie to i mu wesolo
"hej młody junaku..." ;) pzdr
A ten gość po lewej pewnie myśli "Oj chłopie, żebyś ty jeszcze rozumiał to co mówisz...""
czasami zastanawiam sie jaki ma byc przekaz takich fotografii... hmmm... tez bylem blisko prezydenta - na wyciagniecie reki - ale jakos nie przekonuje mnie to do tego by pokazywac zdjecie... bylem i tyle... autor tego zdjecia tez byl - i nic to nie wnosi... pozdrawiam
ciekawe
Tomay ma racje. Obciąć przedewszystkim ręce złodzieją. Potem głowy. A na koniec tak poobcinać aby została tylko ta kropka na mikrofonie
"ole.. Olek... wybierzmy przyszłość oraz styl...."
ochroniarze???
daj nam na nowe aparaty
obciac te nie potrzebne boki do pionowego kadru. lekko nieostre