czy autorka ogląda jakiekolwiek zdjęcia poza swoimi?... widziałam tu już tyle kominów i trzepaków... o latarniach nie wspomnę... może warto obejrzeć, jak robią zdjęcia inni, zastanowić się, spróbować inaczej popatrzeć... na ten komin również...
Komin jest w tle latarni - i tak ma być. A jednak zdjęcie jest tak wykadrowane, że ten drugoplanowy komin przyciąga wzrok. A latarnia nie do końca jest w mocnym punkcie. Choć jest ładna i ją też chciałam pokazać. Ale "uroda to nie wszystko"
kurka... ale mi sie ta latarnia pcha na piewrszy plan... i za nic ten komin okopcony i historycznie doswiadczony nie chce mi sie zrobic bardziej interesujacy.... Ty widzisz, co chcialas pokazac... my widzimy, co widzimy... i chyba na to rady nie ma!
Myślę, że trzepak też może być ciekawym tematem na zdjęcie. Wszystko się zmienia. Czasy, w których sie wychowywałam też już stanowią historię. Dzisiejsza młodzież ma zupełnie inny system wartości, a dzieci wolą np. siedzieć przed kompem niż robić fikołki na trzepaku.
jak na obiekt pierwszoplanowy to ten komin za bardzo w tle się trzyma... jeśli chcesz coś opowiedzieć, to dostosuj środki wyrazu... dla mnie to opowieść o latarni...
Mnie uczono że zdjęcia powinny pokazywać coś z prawdziwego życia, choćby "głupi" podniszczony konin. Tu coś się dzieje - jest okopcony, cząściowo obłupany. A co mają wyrażać te latarnie?
Moim zdaniem ten komin jest bardziej interesujący od latarni - to on stanowi fragment historii, pozornie jest w tle, ale to on przyciąga wzrok. I tak ma być! Latarnie są tylko czymś w rodzaju punktu odniesienia i pretekstem, żeby pokazać, że poza czymś sztucznie stylizowanym na dawne czasy, istnieją elementy będące częscią prawdziwego życia. W końcu to ten komin jest stary ("zabytkowy"), a takie latarnie może współcześnie postawić każdy, kto ma na to kasę. Myślę, że to ciekawe zestawienie.
dobra, to ja będę ten zły i pierwszy rzucę "kamyk": kadr jest niestaranny, dachy/anteny/kominy w tle psują efekt. być może lepiej byłoby skupić się na samej latarni na tle nieba...? pozdrawiam!
czy autorka ogląda jakiekolwiek zdjęcia poza swoimi?... widziałam tu już tyle kominów i trzepaków... o latarniach nie wspomnę... może warto obejrzeć, jak robią zdjęcia inni, zastanowić się, spróbować inaczej popatrzeć... na ten komin również...
Komin jest w tle latarni - i tak ma być. A jednak zdjęcie jest tak wykadrowane, że ten drugoplanowy komin przyciąga wzrok. A latarnia nie do końca jest w mocnym punkcie. Choć jest ładna i ją też chciałam pokazać. Ale "uroda to nie wszystko"
Tak np. opustoszały trzepak w podniszczonej dzielnicy z siedzącymi na nim ptakami zamiast dzieci.
kurka... ale mi sie ta latarnia pcha na piewrszy plan... i za nic ten komin okopcony i historycznie doswiadczony nie chce mi sie zrobic bardziej interesujacy.... Ty widzisz, co chcialas pokazac... my widzimy, co widzimy... i chyba na to rady nie ma!
Gdyby konin nie był w tle latarni, to prawie nikt by na niego nie spojrzał. "Warto się ustawić w tle kogoś-czegoś, co jest na świeczniku"
trzepak powiadasz?.....
Myślę, że trzepak też może być ciekawym tematem na zdjęcie. Wszystko się zmienia. Czasy, w których sie wychowywałam też już stanowią historię. Dzisiejsza młodzież ma zupełnie inny system wartości, a dzieci wolą np. siedzieć przed kompem niż robić fikołki na trzepaku.
jak na obiekt pierwszoplanowy to ten komin za bardzo w tle się trzyma... jeśli chcesz coś opowiedzieć, to dostosuj środki wyrazu... dla mnie to opowieść o latarni...
oki - w sensie ze juz 100 wagonów węgla przez niego poszło???
"Zabytkowy" nie w sensie że baaaardzo stary, ale interesyjący, bo coś przeszedł, ma swoją "osobistą" historię.
i antyczny trzepak do dywanów
zabytkowy komin???? hahahahhah
Co nie zmienia faktu, że kadr jest bardzo niestaranny i nieprzemyślany. I moim zdaniem dorabianie do tego wszytkie ideologii jest bezsensowne.
Mnie uczono że zdjęcia powinny pokazywać coś z prawdziwego życia, choćby "głupi" podniszczony konin. Tu coś się dzieje - jest okopcony, cząściowo obłupany. A co mają wyrażać te latarnie?
Moim zdaniem ten komin jest bardziej interesujący od latarni - to on stanowi fragment historii, pozornie jest w tle, ale to on przyciąga wzrok. I tak ma być! Latarnie są tylko czymś w rodzaju punktu odniesienia i pretekstem, żeby pokazać, że poza czymś sztucznie stylizowanym na dawne czasy, istnieją elementy będące częscią prawdziwego życia. W końcu to ten komin jest stary ("zabytkowy"), a takie latarnie może współcześnie postawić każdy, kto ma na to kasę. Myślę, że to ciekawe zestawienie.
dobra, to ja będę ten zły i pierwszy rzucę "kamyk": kadr jest niestaranny, dachy/anteny/kominy w tle psują efekt. być może lepiej byłoby skupić się na samej latarni na tle nieba...? pozdrawiam!