> Zucia - przecież wpadłem... dość późno wprawdzie, bo jak komasowałem niezliczoną ;) ilość kont na plfoto, to mi się zgubiłaś... ale teraz przynajmniej mogę obejrzeć cały (?) Twój kilkumiesięczny dorobek :) - cieszę się, że się rozwijasz, choć i na manowce czasem Cię ciągnie też - poprawka chmury wypadła dobrze, ale sam temat malo ambitny, wielu łączy ciekawe chmury z niemniej ciekawym paseczkiem przy widnokręgu i taka całość jest duzo bardziej strawna; życzę sukcesów w dalszych poszukiwaniach
_Smyk_: dawno Cię u mnie nie było... a podobnoż miałeś do mnie zaglądać :-) tONic: obawiam się, że jednak zdarzają się czasem nieciekawe i niefotogeniczne miejsca :-)
zucia - nie pamietam juz ktory z WIELKICH fotografow to powiedzial, ale pamietam slowa, z ktorymi calkowicie sie zgadzam - nie ma nieciekawych i niefotogenicznych zdjec... trzeba tylko znalezc sposob lub miejsce, z ktorego mozna je ciekawie i interesujaco pokazac... a moze wystarczylo przejsc kilkadziesiat mertow w bok, moze przejechac dwa kilometry dalej - to nie daleko i chmura za bardzo by sie nie zmienila w tym czasie, a ujecie mogloby byc 'o niebo' lepsze... fotografia to poswiecenie czasu niekiedy - sa tacy, ktorzy na dobre ujecie czekaja caly dzien.... pozdrawiam i zycze postepow :) wszystkim tego zycze - sobie tez :)
problem w tym Zucia, ze temat jako taki jest juz 'oklepany' a przez to staje sie nudnawy... zdjec chmur bylo juz tysiace - w czym to rozni sie od pozostalych? czy jest cos co sprawai, ze to ujecie staje sie nowatorskie? interesujace? inne niz pozostale? chwytajac sie jakiegos tematu trzeba go troche przemyslec - tutaj bylo tylko wycelowanie i pstrykniecie... byc moze gdyby chwycic troche ziemi - jakas ciekawa panorama szpaleru drzew, jakis element bedacy punktem odniesienia, dajacym skale do porownanaia wielkosci chmuty itp, to moze wowczas byloby ciekawiej... z pewnoscia by bylo... tak to jest tylko chmura - a jaka jest chmura - kazdy wie... pozdrawiam
> Zucia - przecież wpadłem... dość późno wprawdzie, bo jak komasowałem niezliczoną ;) ilość kont na plfoto, to mi się zgubiłaś... ale teraz przynajmniej mogę obejrzeć cały (?) Twój kilkumiesięczny dorobek :) - cieszę się, że się rozwijasz, choć i na manowce czasem Cię ciągnie też - poprawka chmury wypadła dobrze, ale sam temat malo ambitny, wielu łączy ciekawe chmury z niemniej ciekawym paseczkiem przy widnokręgu i taka całość jest duzo bardziej strawna; życzę sukcesów w dalszych poszukiwaniach
_Smyk_: dawno Cię u mnie nie było... a podobnoż miałeś do mnie zaglądać :-) tONic: obawiam się, że jednak zdarzają się czasem nieciekawe i niefotogeniczne miejsca :-)
a'propos mojej wczesniejszej wypowiedzi - chodzi mi o oczywiscie o miejsca - nie ma niefotogenicznych i nieciekaweych miejsc :)
u mnie tez chmura :) 643099
no, chmura, lepiej pokazana niż poprzednio... chmura - niektórzy mówią na nią "fotograficzny samograj"
zucia - nie pamietam juz ktory z WIELKICH fotografow to powiedzial, ale pamietam slowa, z ktorymi calkowicie sie zgadzam - nie ma nieciekawych i niefotogenicznych zdjec... trzeba tylko znalezc sposob lub miejsce, z ktorego mozna je ciekawie i interesujaco pokazac... a moze wystarczylo przejsc kilkadziesiat mertow w bok, moze przejechac dwa kilometry dalej - to nie daleko i chmura za bardzo by sie nie zmienila w tym czasie, a ujecie mogloby byc 'o niebo' lepsze... fotografia to poswiecenie czasu niekiedy - sa tacy, ktorzy na dobre ujecie czekaja caly dzien.... pozdrawiam i zycze postepow :) wszystkim tego zycze - sobie tez :)
tONic: Myślałam o tym... problem w tym, że krajobraz tam był bardzo nieciekawy :-(
Nie, nie szkoda...
problem w tym Zucia, ze temat jako taki jest juz 'oklepany' a przez to staje sie nudnawy... zdjec chmur bylo juz tysiace - w czym to rozni sie od pozostalych? czy jest cos co sprawai, ze to ujecie staje sie nowatorskie? interesujace? inne niz pozostale? chwytajac sie jakiegos tematu trzeba go troche przemyslec - tutaj bylo tylko wycelowanie i pstrykniecie... byc moze gdyby chwycic troche ziemi - jakas ciekawa panorama szpaleru drzew, jakis element bedacy punktem odniesienia, dajacym skale do porownanaia wielkosci chmuty itp, to moze wowczas byloby ciekawiej... z pewnoscia by bylo... tak to jest tylko chmura - a jaka jest chmura - kazdy wie... pozdrawiam
no dooobra, może jest minimalna różnica... ale i tak nie szkoda ci było wrzucać dwa razy take samo zdjęcie?
sorry, ale ja nie widzę różnicy między tą a poprzednią.. (w kolorach oczywiście)
Może tak ktoś skomentuje? Co jest nie tak?