z dorabianiem głębi ostrosci, osobiscie wole glebie ostrosci rysowana przez ogniskową i odpowiednio dobrana przyslone a nie narzędzie w programie graficznym. z efektem koncowym jest jak z tym przyslowiem o slowiku i wroblu. obydwaj spiewaja, obydwaj skonczyli konserwatorium, tylko ze wrobel zaocznie.
bono, ale z czym mnie zdradził? czyżbym zastosował niedozwolone techniki? oceń zdjęcie - efekt końcowy, może się podobać lub nie, rzecz gustu. jesli coś zle zrobilem to doradz jak tego nie powtarzac.
z dorabianiem głębi ostrosci, osobiscie wole glebie ostrosci rysowana przez ogniskową i odpowiednio dobrana przyslone a nie narzędzie w programie graficznym. z efektem koncowym jest jak z tym przyslowiem o slowiku i wroblu. obydwaj spiewaja, obydwaj skonczyli konserwatorium, tylko ze wrobel zaocznie.
bono, ale z czym mnie zdradził? czyżbym zastosował niedozwolone techniki? oceń zdjęcie - efekt końcowy, może się podobać lub nie, rzecz gustu. jesli coś zle zrobilem to doradz jak tego nie powtarzac.
kolczyk cie zdradzil, przyjacielu :>
troche widac dorabiana GO