no cóż... widać tu kawał solidnej fizyki - optyka załamań światła, przejścia z jednego ośrodka w drugi, tudzież małe roszczepienie barw na zakrzywionej powierzchni, dalej napięcie powierzchniowe utrzymujące kropelki w kupie i lepkość co je trzyma przy kwiatku - i jak widać wychodzi z tego wszystkiego urocze zdjęcie - jaka ta fizyka potrafi być ładna :) sobie czasem człowiek musi o tym przypominac jak mu się już jej nie chce uczyć; pozdrowionka
Szczerze moowiac: robiac te fotke o fizyce wcale nie myslalem. Ale ... masz racje!!
no cóż... widać tu kawał solidnej fizyki - optyka załamań światła, przejścia z jednego ośrodka w drugi, tudzież małe roszczepienie barw na zakrzywionej powierzchni, dalej napięcie powierzchniowe utrzymujące kropelki w kupie i lepkość co je trzyma przy kwiatku - i jak widać wychodzi z tego wszystkiego urocze zdjęcie - jaka ta fizyka potrafi być ładna :) sobie czasem człowiek musi o tym przypominac jak mu się już jej nie chce uczyć; pozdrowionka
bardzo bardzo :) super kolor a te krople :)
cudnie abstrakcyjne
fajne.