a ja wlasnie ze "srodkowych" ogniskowych raczej nie korzystam. Albo 28, albo powyzej 200. Bardzo rzadko cos kolo 70... A do cyfrowki, to by mi taki EF 10-22 pasowal, ale to dopiero jak juz bede mial 17-40 i 70-200 (za obydwa w sumie co najmniej piątka na allegro), a wiec pewnie nie wczesniej jak za sto piecdziesiat miliardow lat.... ;-) Eh, sie rozmazylem... a ja tu mam powazny problem czy wydac 125zl na polarek, bo we czwartek wyjezdzam i chcialbym zeby jechal ze mna....
Nooo... skoro masz kupca - to sprzedawaj! :] mam kolege co to nigdy ponizej 50mm nie schodzi, takze - co kto lubi. Dla mnie bolem jest wlasnie ten mnoznik... bo nie stac mnie na szkla o rybiookich ogniskowych :/
grip- nie musze sprawdzac, wiem... wezyk- no w sumie moze warto sprawdzic, nie widze powodow dla ktorych by mili zmieniac standard z kazdym modelem aparatu, obiektywy- 1,6x(28-75) = (45-120) - dosc "malo uzyteczny" zakres, no chyba ze bym nagle zapalal miloscia do portretow... przejsciowka- z tym 1000mm to moze trochje przesadzilem, ale mozna np 500mm podpiac. Piecsetka na EF to majatek.... A pozatym na poczatek bym mogl podpinac starego poczciwego pentacona M42 200mm (co by dawalo 320mm wiec jak w sam raz do fotografi "z przyczajki"). No i najwazniejszy argument przemawiajacy za sprzedarza calego zestawu- mam potencjalnego "dobrego" kupca na calosc. Koles od roku zachwyca sie moim sprzetem a od pol za czyms podobnym sie rozglada. Nawet sie mnie kiesys pytal, czy bym swojego nie opchnal... A jak porownam ceny na allegro i te o ktorych on wspominal.... ;-)
Z tym grippem to sprawdz, nim go sprzedaz. Co do szkiel to juz kwestia "widzi mi sie" bo, wynika z najczesciej uzywanych ogniskowych... wezyk - to tez najpierw sprawdz, bo czesc sprzetu sie wspolpracuje. 1000mm x1,6 = 1600mm... zamierzasz ksiezycem caly kadr wypelnic? ;-)
Bo grip na dodatkowe baterie jest przeznaczony tylko i wylacznie do tego modelu, "wezyk" elektroniczny pewnie tez. Plecak na aparat jest dosc upierdliwy i wolalbym torbe. "Maly obiektyw" biorac pod uwage crop factor bedzie praktycznie bezuzyteczny, a "duzy" nie powala jakością. Tak wiec jak bym kupowal jakies cyfrowe lustro, to na poczatek z kitem, potem nie bede jadl przez jakis czas i kupie sobie EF 70-200 - chociazby tego z F4.0, a jak juz bede stary gruby, łysy i bogaty to sobie dokupie jeszcze EF 17-40, a wtedy przejde na emeryture i juz tylko zdjecia bede robil.... Z calego zestawu to co najwyzej przejsciowke EOS->M42 jak bym kiedys zapragnal podpiac jakies 1000mm i filtry (wszystkie dwa) sobie zostawie....
Glupie masz plany :> No skoro publikujesz z cyfry to znaczy, ze cos nie tak z lubieniem sie z analogia... poza tym... do analogii nie potrzeba koniecznie ciemnii :> Jeszcze jest E6, C41... :>
nieostre, nieostre.... a czego sie mozna spodziewac po taniej imitacji aparatu ze zmienna ogniskowa??? Przeprosic sie z analogiem??? A czy my sie pogniewalismy??? Cos czuje ze my sie dopiero pogniewamy, bo lobby na rzecz przerobienia ciemni na kolejna lazienke w domu jest coraz silniejsze, a mi po glowie tez chodza rozne chytre plany ktorych czescia jest sprzedaz EOSa i osprzętu.... Ale na razie ciiiiii.......
bart london: no niestety, cyfrówka + PS. Takie czasy.... ;-( Analogiem tez jeszcze troche pstrykam, ale z Belgii to nawet jeszcze negatywow nie wywolalem....
a ja wlasnie ze "srodkowych" ogniskowych raczej nie korzystam. Albo 28, albo powyzej 200. Bardzo rzadko cos kolo 70... A do cyfrowki, to by mi taki EF 10-22 pasowal, ale to dopiero jak juz bede mial 17-40 i 70-200 (za obydwa w sumie co najmniej piątka na allegro), a wiec pewnie nie wczesniej jak za sto piecdziesiat miliardow lat.... ;-) Eh, sie rozmazylem... a ja tu mam powazny problem czy wydac 125zl na polarek, bo we czwartek wyjezdzam i chcialbym zeby jechal ze mna....
Nooo... skoro masz kupca - to sprzedawaj! :] mam kolege co to nigdy ponizej 50mm nie schodzi, takze - co kto lubi. Dla mnie bolem jest wlasnie ten mnoznik... bo nie stac mnie na szkla o rybiookich ogniskowych :/
grip- nie musze sprawdzac, wiem... wezyk- no w sumie moze warto sprawdzic, nie widze powodow dla ktorych by mili zmieniac standard z kazdym modelem aparatu, obiektywy- 1,6x(28-75) = (45-120) - dosc "malo uzyteczny" zakres, no chyba ze bym nagle zapalal miloscia do portretow... przejsciowka- z tym 1000mm to moze trochje przesadzilem, ale mozna np 500mm podpiac. Piecsetka na EF to majatek.... A pozatym na poczatek bym mogl podpinac starego poczciwego pentacona M42 200mm (co by dawalo 320mm wiec jak w sam raz do fotografi "z przyczajki"). No i najwazniejszy argument przemawiajacy za sprzedarza calego zestawu- mam potencjalnego "dobrego" kupca na calosc. Koles od roku zachwyca sie moim sprzetem a od pol za czyms podobnym sie rozglada. Nawet sie mnie kiesys pytal, czy bym swojego nie opchnal... A jak porownam ceny na allegro i te o ktorych on wspominal.... ;-)
Z tym grippem to sprawdz, nim go sprzedaz. Co do szkiel to juz kwestia "widzi mi sie" bo, wynika z najczesciej uzywanych ogniskowych... wezyk - to tez najpierw sprawdz, bo czesc sprzetu sie wspolpracuje. 1000mm x1,6 = 1600mm... zamierzasz ksiezycem caly kadr wypelnic? ;-)
Bo grip na dodatkowe baterie jest przeznaczony tylko i wylacznie do tego modelu, "wezyk" elektroniczny pewnie tez. Plecak na aparat jest dosc upierdliwy i wolalbym torbe. "Maly obiektyw" biorac pod uwage crop factor bedzie praktycznie bezuzyteczny, a "duzy" nie powala jakością. Tak wiec jak bym kupowal jakies cyfrowe lustro, to na poczatek z kitem, potem nie bede jadl przez jakis czas i kupie sobie EF 70-200 - chociazby tego z F4.0, a jak juz bede stary gruby, łysy i bogaty to sobie dokupie jeszcze EF 17-40, a wtedy przejde na emeryture i juz tylko zdjecia bede robil.... Z calego zestawu to co najwyzej przejsciowke EOS->M42 jak bym kiedys zapragnal podpiac jakies 1000mm i filtry (wszystkie dwa) sobie zostawie....
To czemu chcesz sprzedawac osprzet? :>
Moje plany nie sa takie glupie.... Lusterko wcale nie musi byc analogowe ;-)
Glupie masz plany :> No skoro publikujesz z cyfry to znaczy, ze cos nie tak z lubieniem sie z analogia... poza tym... do analogii nie potrzeba koniecznie ciemnii :> Jeszcze jest E6, C41... :>
nieostre, nieostre.... a czego sie mozna spodziewac po taniej imitacji aparatu ze zmienna ogniskowa??? Przeprosic sie z analogiem??? A czy my sie pogniewalismy??? Cos czuje ze my sie dopiero pogniewamy, bo lobby na rzecz przerobienia ciemni na kolejna lazienke w domu jest coraz silniejsze, a mi po glowie tez chodza rozne chytre plany ktorych czescia jest sprzedaz EOSa i osprzętu.... Ale na razie ciiiiii.......
Jednakowoz nieostre :] MZO, przepros sie z analogiem... :>
Fajne.
ta modelka to mi czesto przeszkadza... ;-)
chyba modelka przeszkadza... ;)
MrAcin: ciesze sie ze dotrzegles moje zamiary ;-) A tak poza tym, to nie srodek rozjasniony, tylko reszta zaciemniona ;-)
hm. troche za bardzo ten srodek rozjasniony, odstaje nieco od reszty.
bart london: no niestety, cyfrówka + PS. Takie czasy.... ;-( Analogiem tez jeszcze troche pstrykam, ale z Belgii to nawet jeszcze negatywow nie wywolalem....
Coś ciemno w tej Brukseli...
dziwne wrazenie:)
dla mnie rewelacja !!! z jakiego filtru kozystales??? pozdrawiam
Świetne