Uchwycenie chwili czyli to czym jest fotografia... Kolorki i przedmioty dodają kontekst. Jak dla mnie dobra reporterska fota, oddająca jakąś niesamowitą prawdę o chłopcu. Podoba mi się:) A to że niedoświetlone niewiele zmienia, przecież łapiąc chwile nie myśłi się nad techniką.
jeden z tych obrazów, o których nie potrafię nic powiedzieć prócz "ach"...ale dlaczego tak odpowiada moim gustom...mieszanka kolorów? ignorancja tego produktu do konsumpcji na stole? zaduma dziecka? czy po prostu bije mi potrzeba spełnienia się w macierzyństwie?;)
To zdjęcie ma służyć jako antyreklama aparatu czy demonstracja niemocy Twórczej? :) Jakość fatalna i za dużo rzeczy włazi w kadr. Podoba mi się twarz schowana za butelką i mina chłopca.
Uchwycenie chwili czyli to czym jest fotografia... Kolorki i przedmioty dodają kontekst. Jak dla mnie dobra reporterska fota, oddająca jakąś niesamowitą prawdę o chłopcu. Podoba mi się:) A to że niedoświetlone niewiele zmienia, przecież łapiąc chwile nie myśłi się nad techniką.
jeden z tych obrazów, o których nie potrafię nic powiedzieć prócz "ach"...ale dlaczego tak odpowiada moim gustom...mieszanka kolorów? ignorancja tego produktu do konsumpcji na stole? zaduma dziecka? czy po prostu bije mi potrzeba spełnienia się w macierzyństwie?;)
Niedoswietlone po prostu
po co ?
To zdjęcie ma służyć jako antyreklama aparatu czy demonstracja niemocy Twórczej? :) Jakość fatalna i za dużo rzeczy włazi w kadr. Podoba mi się twarz schowana za butelką i mina chłopca.
komórka??