no taka tam fotka zolwia.. cyknieta bez wiekszego pomyslunku, jedynym celem bylo uwiecznienie zolwia.. za wszelka cene.. ot i tyle chyba. ostatnio gdzies czytalem ze w zeszlym roku zrobione ponad 18 miliardow zdjec.. ciekawe ile bylo w tym zwierzatek cyknietych na zasadzie "o! zolw/slon/kot/pies/zaba/kangur..." etc.

za Rafałem. Słabiuteńko . pozdrawiam

Nie no... Nieladnie. Mozna znacznie lepiej. Kadr nie jest taki fatalny, ale te przepalenia niszcza calosc. Nie bede ocenial.

Przepalenia to ani natura, ani PS, to tylko, a może aż niedoświadczenie atora w mierzeniu światła... Prócz "ogladania fot i czytanie komentów" zalecam zapoznaie się z jakąś fachową literaturą odnośnie funkcji i działania przysłony i migawki...

ale przepalenia to już chyba z PSa bo natura tego nie robi :-P

obiek nieciekawie ujęty, przepalenia na pysku i skorupie, mdłe kolory, mozna jeszce ratowac b/w ale nie wiem czy jest co, pozdrawiam i powodzenia

mój tekst nie jest obraźliwy i nie wklejam go gdzie popadnie

masz teraz 120 godzin wolnego czasu, wykorzystaj ten czas na ogladanie fot i czytanie komentów, potem wyciągnij wnioski np co robisz nie tak i dlaczego niektóre fotki maja bardzo gruby czerwony pasek, pozdrawiam i powodzenia (satysfakcja gwarantowana)

fajny szułf :D

:: moj to tylko w wodzie siedzi... slaba fota ::