No pieknie uchwycone! Newski prospekt? moze to ucielesnily sie postaci z "lagodnej" vel "potulnej" Mistrza literatury Rosyjskiej. Sliczne jest. Tak naturalne i tak radosne. Ostrosc chyba nie jest idealna ale musiala to byc "szybka akcja" aparatem wiec nie waze sie jej krytykowac. Z ciekawosci: a czy ci zakochani dostali odbitke tego zdjecia? Napewno by im sprawilo przyjemnosc oprawienie go :)
oj Ty moj Krytykancie ulubiony...ja nie narzucam tutaj zadnego sposobu myslenia, po prostu utrwalilam taka uliczna scenke...a to, ze ten obrazek kojarzy Ci sie jak sie kojarzy, to juz chyba tylko kwestia ksztaltujacych nas mechanizmow spolecznych :)
tak subiektywnie..podoba mi się. to jest ładne, urocze, naiwne, ale to nie jest jebane w dupe jego mać "love story" segala. ale czegoś brakuje wiesz Ećka..trudno powiedzieć czego. chyba, wysoce prawdopodobne, że chodzi o to, że Miłości nie da się uchywcić na zdjęciach, filmach czy w książkach. no..Stachurze czasem się udaje, nie znam nikogo więcej. pozdrawiam.
Dzięki za podpis - dotychczas nie wiedziałem o czym pisali ten Bułhakow i Dsotojewski a teraz widze już jak na dłoni, że mieli o czym pisać. Teraz niech jednak przemówi obraz...
bardzo:)
piękne :)
No pieknie uchwycone! Newski prospekt? moze to ucielesnily sie postaci z "lagodnej" vel "potulnej" Mistrza literatury Rosyjskiej. Sliczne jest. Tak naturalne i tak radosne. Ostrosc chyba nie jest idealna ale musiala to byc "szybka akcja" aparatem wiec nie waze sie jej krytykowac. Z ciekawosci: a czy ci zakochani dostali odbitke tego zdjecia? Napewno by im sprawilo przyjemnosc oprawienie go :)
I ludzie tak w naturalny sposob na siebie skacza? Bleee... paskudy! :P
ma klimat.
Margas: oczywiście, że nie pozowane, inaczej nie znalazłoby się w dziale "reporterskie"...czyli full natural. o! :P
piekna uliczna scenka... :)
Krytykant Ulubiony - podoba mi się :-) coś na kształt awansu, kiedyś byłem ulubionym GŁUPKIEM :-) no ale..to natural? nie pozowane?
Bruner wrocil do domu:PPPP
oj Ty moj Krytykancie ulubiony...ja nie narzucam tutaj zadnego sposobu myslenia, po prostu utrwalilam taka uliczna scenke...a to, ze ten obrazek kojarzy Ci sie jak sie kojarzy, to juz chyba tylko kwestia ksztaltujacych nas mechanizmow spolecznych :)
tak subiektywnie..podoba mi się. to jest ładne, urocze, naiwne, ale to nie jest jebane w dupe jego mać "love story" segala. ale czegoś brakuje wiesz Ećka..trudno powiedzieć czego. chyba, wysoce prawdopodobne, że chodzi o to, że Miłości nie da się uchywcić na zdjęciach, filmach czy w książkach. no..Stachurze czasem się udaje, nie znam nikogo więcej. pozdrawiam.
bo francuskie rzeczy są piękne. :)
faktycznie jakby z klasycznego francuskiego reportażu.. fiu, fiu..
i to jest to...sztuka fotografii...pozdrawiam!
klimaty dają rady. raczej gitara.
Widzę, że to uczucie jest autentyczne! Ta chwila zasługuje na uwiecznienie.
Świetne, przypomina zdjęcia francuskich klasyków:)
ptrze, patrze i wciaz podoba mi sie bardziej!! ma w sobie... magie
oka
:)) sympatico:)
dobre
mieli mieli :) bardzo proszę.
Dzięki za podpis - dotychczas nie wiedziałem o czym pisali ten Bułhakow i Dsotojewski a teraz widze już jak na dłoni, że mieli o czym pisać. Teraz niech jednak przemówi obraz...
mile wspomnienia przywoluje :)) dzieki za taka fajna fotke !!
milosc
:D