Kuszący: najbardziej by mi pasowało, że to dla pilnowania jeńców, ale jeśli przyjąć datowaniezdjęć na podstawie poprzednich, toto jest rok 53, więc od 4 lat istnieje ddrówek i w ramach dobrej współpracy jeńcy niemieccy chyba już zostali odesłani do odnowionych (czytaj komunistycznych) Niemiec. Że to jest w okolicach 53 to potwierdza stan katedry (znaczy sie Bazyliki Archikatedralnej). O ile pamiętam zaczęto odbudowę w 47 a w okolicach 50 oddano stan surowy. Czyli jeśli to jest 53 to może wyglądać tak jak wygląda (pełny fronton). Nie pamiętam Placu Zamkowego w takim stanie, bo w 53 nie byłem zaplanowany. Moja pierwsza wizyta na Starówce, była w czasie, kiedy w zasadzie Starówka była już odbudowana (a z całą pewnością pólnocna ściana). Latarni takich jak widać na zdjęciu też już nie było. Skojarzyłem co to jest po wieży Św. Marcina i po tych dwu paskach frontonu archikatedry, ale zajęło mi to trochę czasu. Teraz takiej fotki się nie zrobi (chyba, że ktoś kupi wiadro trotylu i trochę popracuje). Intryguje mnie jeszcze ten parkan z "obrazkami". Parkanu teraz nie ma. Obrazki to może być wystawa zniszczeń Starówki, plany odbudowy, wystawa prac rysunkowych milusińskich z przedszkola im. Ukochanego Przywówdcy Postępowego Świata i Wszystkich Ciemiężonych Kapitalizmem Robotników Józefa S. Raczej nie jest to galeria przodowników pracy. Kolumna zygmunta powinna być po lewej stronie poza kadrem. Zdjęcie jest robione sprzed nieistniejącego Zamku. Koluman już powinna stać, bo Zygmunta reinstalowano w lipcu 49 (fundując mu spojrzenie w innym kierunku - w oryginale siedziskiem skierowany był na wschód - co mogło urazić naszych opiekunów i urząd konserwatora zabytków przesunął kolumnę i obrócił króla - coby towarzysze nie oglądali jego zadka. . Nie wiem, czy to zdjęcie nie było wykonane przed poprzednim (ale mogę się mylić). Ciekawe co będzie następne? Okno Żeromskiego? To była moja pierwsza fotka ze Starówki wykonana aparatem fotograficznym produkcji radzieckiej Wiesna na filmie fotopan 21.
Buda na słupach to dla ochrony przed złodziejstwem mat. budowlanych. Mogła też służyć do pilnowania jenców niemieckich, którzy pracowali przy odgruzowywaniu Warszawy, a może i na początku odbudowy Starówki. Widoczek rzeczywiście zaskakujacy. Zwłaszcza, że nie ma jeszcze kamienic zamykających Plac Zamkowy od północy. Pozdrowienia.
No przecież Natala napisała co to jest. W moim przekonaniu jest to Św. Marcin widziany od strony Placu Zamkowego. Po prawej widać kawalątek (ale to naprawdę kawalątek)odbudowanej Katedry p.w. Św. Jana (przed wojną była bardziej ozdobna niż jest teraz bo odbudowaną ją jako gotycką z pominięciem późniejszych, abrokowych' modyfikacji. Rusztowania obhok to jest coś co stoi obok katedry (tylko nie mogę sobie przypomnieć co to jest). Muszę pojechać i zobaczyć. Teraz takiej fotki się nie zrobi, bo i katedra i Św. Marci są przesłonięte odbudowanymi kamieniczkami (tak mi się wydaje). Nie wiem co to jest za buda na słupach na środku. Jeśłi chodzi o "odbudowę" katedry, to tak naprawdę zbudowano coś od początku (na konstrukcji żelbetonowej) na bazie czyichś wyobrażeń jak katedra wyglądała kiedyś tam. Zresztą Zamek też odbudowano nie w stanie z 39 roku, ale wcześniejszym.
Parkan z plakatami i "budka" to zabezpieczenie terenu odbudowy kolejnych kamieniczek :)
a może po odesłaniu niemców do "nowego domu" zaangażowano "naszych ochotników" ?
Jak zwykle dziękuję wszystkim za zaangażowanie i zapraszam za kilka minut do oglądania kolejnego retrozdjęcia. P-m.
Kuszący: najbardziej by mi pasowało, że to dla pilnowania jeńców, ale jeśli przyjąć datowaniezdjęć na podstawie poprzednich, toto jest rok 53, więc od 4 lat istnieje ddrówek i w ramach dobrej współpracy jeńcy niemieccy chyba już zostali odesłani do odnowionych (czytaj komunistycznych) Niemiec. Że to jest w okolicach 53 to potwierdza stan katedry (znaczy sie Bazyliki Archikatedralnej). O ile pamiętam zaczęto odbudowę w 47 a w okolicach 50 oddano stan surowy. Czyli jeśli to jest 53 to może wyglądać tak jak wygląda (pełny fronton). Nie pamiętam Placu Zamkowego w takim stanie, bo w 53 nie byłem zaplanowany. Moja pierwsza wizyta na Starówce, była w czasie, kiedy w zasadzie Starówka była już odbudowana (a z całą pewnością pólnocna ściana). Latarni takich jak widać na zdjęciu też już nie było. Skojarzyłem co to jest po wieży Św. Marcina i po tych dwu paskach frontonu archikatedry, ale zajęło mi to trochę czasu. Teraz takiej fotki się nie zrobi (chyba, że ktoś kupi wiadro trotylu i trochę popracuje). Intryguje mnie jeszcze ten parkan z "obrazkami". Parkanu teraz nie ma. Obrazki to może być wystawa zniszczeń Starówki, plany odbudowy, wystawa prac rysunkowych milusińskich z przedszkola im. Ukochanego Przywówdcy Postępowego Świata i Wszystkich Ciemiężonych Kapitalizmem Robotników Józefa S. Raczej nie jest to galeria przodowników pracy. Kolumna zygmunta powinna być po lewej stronie poza kadrem. Zdjęcie jest robione sprzed nieistniejącego Zamku. Koluman już powinna stać, bo Zygmunta reinstalowano w lipcu 49 (fundując mu spojrzenie w innym kierunku - w oryginale siedziskiem skierowany był na wschód - co mogło urazić naszych opiekunów i urząd konserwatora zabytków przesunął kolumnę i obrócił króla - coby towarzysze nie oglądali jego zadka. . Nie wiem, czy to zdjęcie nie było wykonane przed poprzednim (ale mogę się mylić). Ciekawe co będzie następne? Okno Żeromskiego? To była moja pierwsza fotka ze Starówki wykonana aparatem fotograficznym produkcji radzieckiej Wiesna na filmie fotopan 21.
Buda na słupach to dla ochrony przed złodziejstwem mat. budowlanych. Mogła też służyć do pilnowania jenców niemieckich, którzy pracowali przy odgruzowywaniu Warszawy, a może i na początku odbudowy Starówki. Widoczek rzeczywiście zaskakujacy. Zwłaszcza, że nie ma jeszcze kamienic zamykających Plac Zamkowy od północy. Pozdrowienia.
Basze: masz rację, ale przede wszytkim dbaj o zdrowie :)))
Jak sam się czytam, to nie rozumiem co napisałem. To coś obok katedry, to kamienica Świętojańska 10.
Przepraszam za literówki (abrokowy=barokowy :) ), ale mam ponad 40 stopni gorączki i nie panuję nad palcami. Pozdrawiam. :)
No przecież Natala napisała co to jest. W moim przekonaniu jest to Św. Marcin widziany od strony Placu Zamkowego. Po prawej widać kawalątek (ale to naprawdę kawalątek)odbudowanej Katedry p.w. Św. Jana (przed wojną była bardziej ozdobna niż jest teraz bo odbudowaną ją jako gotycką z pominięciem późniejszych, abrokowych' modyfikacji. Rusztowania obhok to jest coś co stoi obok katedry (tylko nie mogę sobie przypomnieć co to jest). Muszę pojechać i zobaczyć. Teraz takiej fotki się nie zrobi, bo i katedra i Św. Marci są przesłonięte odbudowanymi kamieniczkami (tak mi się wydaje). Nie wiem co to jest za buda na słupach na środku. Jeśłi chodzi o "odbudowę" katedry, to tak naprawdę zbudowano coś od początku (na konstrukcji żelbetonowej) na bazie czyichś wyobrażeń jak katedra wyglądała kiedyś tam. Zresztą Zamek też odbudowano nie w stanie z 39 roku, ale wcześniejszym.
:) Malo punktow odniesienia, w zasadzie puste miejsca, gdzie dopiero pozniej cos odbudowano. Wizja lokalna da odpowiedz ;)
No, widzę, że to zdjęcie sprawiło trudności. Pozostaje mi jedynie mieć nadzieję, że może Basze, Kuszący bądź Piotr-Iberica coś wymyślą. P-m.
a z lewej strony widać początek Barbakanu? trudna ta zagadka. the_naturat: Dobrze, że wróciłaś...
A Kolumna Zygmunta po lewo?
czyżby Starówka, a Kościół, to Święty Marcin?