poruszające i dobre reportersko

Foto akcji - bardzo dynamiczny kadr , gratuluje - pozdrawiam serdecznie

Nie ma to jak znaleść samego siebie na zdjeciu :)) odpowiadam - nie bolało :) , kobyłka nie zauważyła po prostu przeszkody - ciemne drągi na przeszkodzie w cieniu plus rozproszenie uwagi zaowocowało takim właśnie przykrym zdarzeniem - minę jak spadałem miałem wsciekłą :)) czy można otrzymac nie zmniejszone zdjęcie? moze są jeszcze inne? byłbym bardzo wdzięczny

Wczoraj glebłam sobie bardzo podobnie:D Ale przeszkoda wyszła bez szwanku:) Pozdrawiam i gratuluje refleksu!

Moment złapany bardzo dobrze, i inaczej niż to się zwykle ogląda, czyli od przodu. Jedna uwaga: dżokej, to termin zarezerwowany dla jeźdźców biorących udział w gonitwach!

Mam jedno podobne, tylko że od przodu... Zobacz moje ostatnie zdjecie i pierwsze końśkie zarazem

fajne te dwa zady :o) wiem, że to za wiele, ale chcialabym widzieć teraz minę tego jokeja :o) może zrobią taką konkurencję >> potęga skoku dla jeźdźców :o) albo skok w dal z rozpędzonego konia :o) pozdrawiam

i miala racje, ze go zrzucila

Biedna Astrid... :( ... w taka kabale ja ten dzokej wkrecil!

oj oj :>

Witam. No jeździec poleciał ostro, widać. Też dziś byłam na zawodach :) Ale upadku nie uwieczniłam :) A to zdjęcie: Cąłkiem poprawne + dobry moment. Pozdrawiam.

ABS sie włączył?

Ała ...Chyba bolało co ????