Hej,TipsieSeniorze,a skąd wnioskujesz,że facet? Hę! I właśnie facetom nie przyszło do głowy zrobić takiego zdjęcia! A mogli bo widzieli to co ja! Pozdrawiam :)
Witaj DeCha! Niby nic, a podoba mi się. Technikę już opanowałaś, więc nie mam się do czego przyczepić. Kompozycja niby zła, bo "za centralna", ale tu już nie ma, tak na prawdę, jasnych reguł. Mi taka właśnie odpowiada. Można by też zarzucić Ci brak pomysłu. Co to za temat - drzwi frontowe? Ale Ty zrobiłaś tu rzecz znakomitą. Twoja praca opowiada o trzech przenikających się światach. Jeden to świat tego gościa, który stoi przed drzwiami i zastanawia się czy wejść. Drugi to świat do którego za chwilę on wejdzie lub nie, czyli wnętrze domu. Co nieco wewnątrz widać, a skąpość informacji tylko pobudza ciekawość. Trzeci to świat, który facet własnie opuścił. Wspaniałe, niebotyczne i majestatyczne góry widoczne w odbiciach na szybach. Możemy sobie wyobrazić z jakimi wrażeniami facet z nich wrócił. Brawo DeCha - to jest dopiera anegdota na statycznym przecież zdjęciu! Gratuluje i pozdrawiam.
pomysł ok, ale wykonanie..... brakuje mi tu symetrii i bardziej bym popracował nad kadrem. Góra za bardzo przcięta, a zaokrąglenia ku dołowi są spowodowane przez obiektyw, ale to przeszkadza, za mało też jest dołu zdjęcia. kadrowanie, kadrowanie, kadrowanie!!!!
Tips_Senior: centralnie wcale nie znczy zle, i zgadzam sie z toba ze centralnie tu pasuje wsmienicie, ladne
Hej,TipsieSeniorze,a skąd wnioskujesz,że facet? Hę! I właśnie facetom nie przyszło do głowy zrobić takiego zdjęcia! A mogli bo widzieli to co ja! Pozdrawiam :)
Witaj DeCha! Niby nic, a podoba mi się. Technikę już opanowałaś, więc nie mam się do czego przyczepić. Kompozycja niby zła, bo "za centralna", ale tu już nie ma, tak na prawdę, jasnych reguł. Mi taka właśnie odpowiada. Można by też zarzucić Ci brak pomysłu. Co to za temat - drzwi frontowe? Ale Ty zrobiłaś tu rzecz znakomitą. Twoja praca opowiada o trzech przenikających się światach. Jeden to świat tego gościa, który stoi przed drzwiami i zastanawia się czy wejść. Drugi to świat do którego za chwilę on wejdzie lub nie, czyli wnętrze domu. Co nieco wewnątrz widać, a skąpość informacji tylko pobudza ciekawość. Trzeci to świat, który facet własnie opuścił. Wspaniałe, niebotyczne i majestatyczne góry widoczne w odbiciach na szybach. Możemy sobie wyobrazić z jakimi wrażeniami facet z nich wrócił. Brawo DeCha - to jest dopiera anegdota na statycznym przecież zdjęciu! Gratuluje i pozdrawiam.
No i proszę jak można pokazać jednocześnie dwa światy. Podoba mi się
Ciekawe foto , no gratuluje ,ten pomysł i wykonanie , bardzo mi się podoba - pozdrawiam serdecznie
REWELACJA technicznie szkoda troszkę obciętych drzwi ale całosć dzięki świetnemu odbiciu powala na kolana pozdrawiam
jeszcze bardziej bym obciachała po bokach. Swietne odbicie :-)
ładne odbicie w szybie - fajny pomysł:-)
...oj...i miałabym dylemat ;-) ..."wchodzimy, pewnie że tak...tylko w którą stronę ? " , a tak serio to fajna fotka, pozdrawiam:)
świetniaste!
Drzwi z widokiem na...? ;))
Wchodzimy...popołudniem po całym dniu w górach. Zmęczeni i szczęśliwi. Fajne zdjęcie, fajny pomysł :))
ja wchodzę. i to z dużym przytupem ;-)) pozdrawiam
fajne odbicie
polarek i bylo by ekstra
Quba - wszystko prawda - ale wiosna mnie rozleniwiła!Poprawię się - a zdjęcie prosto z aparatu - tylko zmnieszone Kb
rewelacyjny pomysł...ale musze co do uwag zgodzić się z Qubą-te same wrażenia
pomysł ok, ale wykonanie..... brakuje mi tu symetrii i bardziej bym popracował nad kadrem. Góra za bardzo przcięta, a zaokrąglenia ku dołowi są spowodowane przez obiektyw, ale to przeszkadza, za mało też jest dołu zdjęcia. kadrowanie, kadrowanie, kadrowanie!!!!
a ja chyba w druga strone bym poszla,w gory.zdjecie rewelacyjne
ja bym zaryzykowała