Bardzo lubię te kontury, jakby powycinane z tektury w różnych odcieniach niebieskości. Wydają się nieprawdziwe, ale budzą we mnie za każdym razem jakąś tęsnotą za dalą, przestrzenią, wolnością... Szkoda tylko tego biednego lasu.
Kolorek jest także efektem dymów pobliskiej huty trzynieckiej, które snują się w dolinach i powodują wymieranie lasu, co jest tu widoczne. Więc powietrze niestety .... ale nie zawsze.
drzewa umierają stojąc......Niebieskie góry nierealne, ale ładne.
Bardzo lubię te kontury, jakby powycinane z tektury w różnych odcieniach niebieskości. Wydają się nieprawdziwe, ale budzą we mnie za każdym razem jakąś tęsnotą za dalą, przestrzenią, wolnością... Szkoda tylko tego biednego lasu.
fajowe niebieskie górki :-)))
Kolorystyka poszczegolnych planów jest urzekająca :)
To lubię w górach - wielść powietrznych planów! ;-)) Pzdr.
Popieram kochających góry
jakby nieba było za mało czepiali by się o sterczący pień ;) - jest dobrze - pozdrawiam
fajniste jest
Piękne w tych niebieskościach i szarościach :))
Kolorek jest także efektem dymów pobliskiej huty trzynieckiej, które snują się w dolinach i powodują wymieranie lasu, co jest tu widoczne. Więc powietrze niestety .... ale nie zawsze.
to jest własnie magia gór... piękny to musial być wieczór... szkoda, że nie mogę wciągnąć teraz tamtego powietrza...
naprawde fajne,! gory ,wyszły bardzo fajnie, troche dziwnie zielone ale moze to tylko moje odczucie! troche nieba za duzo! pozdrawiam!