"... są takie dni... kiedy ja, kiedy z nią biegniemy do siebie... sa jeszcze ciągle takie dni..."
Aparat: Canon G5 Data: 28.03.2005r. Miejsce: za miastem
Iness - raz jeszcze - niestety z doposazeniem sie w akcesoria musze troche poczekac (ot... finanse - ale to chyba nie powod zeby nie focic...?)... chcialem jak najmniej shopa... to nie strumyk, tylko male rozlewisko poroztopowe (nie wiem czy w slowniku juz figuruje takie slowo)... pozdrawiam
Iness - serdeczne podziekowania... ciesze sie ze spojrzlas, ciesze sie ze skomentowalas... pod ktoryms z Twoich zdjec powiedzialas (zebym nie przekrecil - mysle ze kontekst zachowam) "...ciagle sie ucze..." ; ja tez... chce sie uczyc, niwelowac bledy, itd., itp. ... ale do tego potrzebne sa rady (Tych lepszych) i konkretna, konstruktywna ocena/wypowiedz/krytyka... jak zwal, tak zwal.... dzieki i pozdrawiam
Podzielę się z Tobą tym, czym podzielił się ze mną mój wielki autorytet na tym serwisie, hardnut: "nie napiszę o zdjęciu, tylko o tym jakimi zasadami sam kieruję się (nic nowego, to standard, ale stosowany z powodzeniem przez tych najlepszych, choć oni sami odchodzą od reguł, a nawet ustanawiają nowe), a Ty skonfrontuj to i jak zechcesz wyciągnij wnioski...kwestia 1 planu - jeśli nie ma ciekawego, pomijam go, ale muszę wówczas czymś go zastąpić (np. inną kompozycją), jeśli 1 plan zawiera mnogość szczegółów, to staram się wyodrębnić jeden z nich (ten najciekawszy - może to być nie tylko człowiek, zwierzak, ptica, ale też fragment materii nieożywionej, jakiś kamień, drzewko, krzak, kałuża, itd., aczkolwiek wolę żywe stworzenie, bo ożywia całe zdjęcie)...a teraz zapytaj siebie Kasiu, czy tu masz ciekawy 1 plan, czy może warto było z niego zrezygnować, a może przesunąć się w lewo, albo w prawo...kwestia druga...GO...w pejzażach zazwyczaj konieczna jest duża głębia...przysłony mniejszej jak 8 nie stosuję, dlatego konieczny jest statyw, zwłaszcza przy porannym , bądź wieczornym świetle...tu nie chodzi o to, by zdjęcie było ostre na wszystkich planach, ani broń Boże przeostrzone, ale by nie było nieostre...po trzecie...ważna jest sprawa kompresji, która zjada szczegóły...w analogu dobry skan z Twoją (a nie powierzoną innym) obróbką, w cyfrze: zapis w RAW-ie-->obróbka-->skalowanie do rozmiarów plfoto...czy tu masz ostrość wystarczającą? nie chodzi o ostrość żyletkową, piszę o ostrości wystarczającej...po czwarte...barwy i kontrasty...w obróbce poprawiam, jednak parametry ustawiam w manualu już w aparacie na oczekiwane wartości...jeśli zamieszczam fotografię w kolorze, to ten kolor ma być widoczny, niekoniecznie mocno nasycony, lepiej bardziej subtelny odpowiedni do sytuacji na zdjęciu, nigdy przesaturowany...i na koniec 2 uwagi: jeśli nie robię zdjęć dokumentalnych, to w ramach licentii poetci, wolno mi "nieco poprawić rzeczywistość", chodzi o podciągnięcie kontrastów, większe nasycenie, lekkie doostrzenie (po zmniejszeniu), itp. Pytanie, jak głęboko można ingerować w zdjęcie? Nie mam nic przeciwko eksperymentom innych autorów w szopie, nawet tym daleko idącym, ale sam staram się stosować go w ostateczności i w niewielkim korekcyjnym zakresie. Ponadto zobacz dyskusję pod 573566 i wypowiedź Andrzeja pod 468416 (nt. powodów celowego zmiękczania)...radzę Ci korzystać z filtrów szarych (nie tylko UV), bardzo pomocne są połówkowe (łagodzą kontrasty)...konkludując: zdjęcie nie jest złe, ale mogło być lepsze...to co powyżej napisałem potraktuj z uśmiechem...wszyscy uczymy się, ja też...pozdrawiam sąsiadkę...-))". Myślę, że Tobie również to da do myślenia i zachęci do dalszych poszukiwań!
Przydałby się filtr ocieplający ;) albo zabawa kanałami w Photo Shopie ;) Krajobraz bardzo ciekawy- szkoda, że nie wykorzystałeś strunyka do prowadzenie wzroku osoby oglądającej.
Myślę, że INESS wszystko napisała. Pozdrawiam.
miłe dla oka zdjecie-lubie takie klimaty.
monitor - ja nie .... Mam skalibrowanego dobrze Philipsa 109p4 ... A Hardnut mądrze prawi .. !
zagubiona_w_wietrze - i juz jest w opisie :)...
Iness - raz jeszcze - niestety z doposazeniem sie w akcesoria musze troche poczekac (ot... finanse - ale to chyba nie powod zeby nie focic...?)... chcialem jak najmniej shopa... to nie strumyk, tylko male rozlewisko poroztopowe (nie wiem czy w slowniku juz figuruje takie slowo)... pozdrawiam
Iness - serdeczne podziekowania... ciesze sie ze spojrzlas, ciesze sie ze skomentowalas... pod ktoryms z Twoich zdjec powiedzialas (zebym nie przekrecil - mysle ze kontekst zachowam) "...ciagle sie ucze..." ; ja tez... chce sie uczyc, niwelowac bledy, itd., itp. ... ale do tego potrzebne sa rady (Tych lepszych) i konkretna, konstruktywna ocena/wypowiedz/krytyka... jak zwal, tak zwal.... dzieki i pozdrawiam
zagubiona w wietrze - wielkie dzieki :)
Wysłałam... :-)
"... są takie dni... kiedy ja, kiedy z nią biegniemy do siebie... sa jeszcze ciągle takie dni..."
Chyba znalazłam...
Podzielę się z Tobą tym, czym podzielił się ze mną mój wielki autorytet na tym serwisie, hardnut: "nie napiszę o zdjęciu, tylko o tym jakimi zasadami sam kieruję się (nic nowego, to standard, ale stosowany z powodzeniem przez tych najlepszych, choć oni sami odchodzą od reguł, a nawet ustanawiają nowe), a Ty skonfrontuj to i jak zechcesz wyciągnij wnioski...kwestia 1 planu - jeśli nie ma ciekawego, pomijam go, ale muszę wówczas czymś go zastąpić (np. inną kompozycją), jeśli 1 plan zawiera mnogość szczegółów, to staram się wyodrębnić jeden z nich (ten najciekawszy - może to być nie tylko człowiek, zwierzak, ptica, ale też fragment materii nieożywionej, jakiś kamień, drzewko, krzak, kałuża, itd., aczkolwiek wolę żywe stworzenie, bo ożywia całe zdjęcie)...a teraz zapytaj siebie Kasiu, czy tu masz ciekawy 1 plan, czy może warto było z niego zrezygnować, a może przesunąć się w lewo, albo w prawo...kwestia druga...GO...w pejzażach zazwyczaj konieczna jest duża głębia...przysłony mniejszej jak 8 nie stosuję, dlatego konieczny jest statyw, zwłaszcza przy porannym , bądź wieczornym świetle...tu nie chodzi o to, by zdjęcie było ostre na wszystkich planach, ani broń Boże przeostrzone, ale by nie było nieostre...po trzecie...ważna jest sprawa kompresji, która zjada szczegóły...w analogu dobry skan z Twoją (a nie powierzoną innym) obróbką, w cyfrze: zapis w RAW-ie-->obróbka-->skalowanie do rozmiarów plfoto...czy tu masz ostrość wystarczającą? nie chodzi o ostrość żyletkową, piszę o ostrości wystarczającej...po czwarte...barwy i kontrasty...w obróbce poprawiam, jednak parametry ustawiam w manualu już w aparacie na oczekiwane wartości...jeśli zamieszczam fotografię w kolorze, to ten kolor ma być widoczny, niekoniecznie mocno nasycony, lepiej bardziej subtelny odpowiedni do sytuacji na zdjęciu, nigdy przesaturowany...i na koniec 2 uwagi: jeśli nie robię zdjęć dokumentalnych, to w ramach licentii poetci, wolno mi "nieco poprawić rzeczywistość", chodzi o podciągnięcie kontrastów, większe nasycenie, lekkie doostrzenie (po zmniejszeniu), itp. Pytanie, jak głęboko można ingerować w zdjęcie? Nie mam nic przeciwko eksperymentom innych autorów w szopie, nawet tym daleko idącym, ale sam staram się stosować go w ostateczności i w niewielkim korekcyjnym zakresie. Ponadto zobacz dyskusję pod 573566 i wypowiedź Andrzeja pod 468416 (nt. powodów celowego zmiękczania)...radzę Ci korzystać z filtrów szarych (nie tylko UV), bardzo pomocne są połówkowe (łagodzą kontrasty)...konkludując: zdjęcie nie jest złe, ale mogło być lepsze...to co powyżej napisałem potraktuj z uśmiechem...wszyscy uczymy się, ja też...pozdrawiam sąsiadkę...-))". Myślę, że Tobie również to da do myślenia i zachęci do dalszych poszukiwań!
Przydałby się filtr ocieplający ;) albo zabawa kanałami w Photo Shopie ;) Krajobraz bardzo ciekawy- szkoda, że nie wykorzystałeś strunyka do prowadzenie wzroku osoby oglądającej.
ttjot, m2marek, JacW - dzieki ze wpadliscie, ze chwilke sie zatrzymaliscie... aslan - a moze monitor wymienic...?... pozdrawiam
naturalne, bdb
ładne, ale ja lubię pagórki. jeszcze raz ładne
Zwykłe i ładne.
Przyciemnic, poprawić kolorki , podostrzyć i odszumić . Prawa strona za lekka - przydała by sie w kompozycji jakaś równowaga. Nie jest źle.
dziekuje nocnym markom...
i piękno... porzez swą prostote przekazu....
normalno....