▄█ Przejzalem Twoj cykl "Krzyż". Pisze tutaj, bo to ponoc Twoje ulubione :) Masz racje, przedmiot oddzialywuje na odbior i charakter zdjecia, po to sie je fotografuje (te przedmioty), zeby ten charakter pokazac i ukierunkowac widza na odbior fotografii. Czy jednak kazdy widzi to samo? Czy ma widziec to samo? Zaczelas od psychicznie chorej kobiety poprzez autoportret i dziecko, na psychicznie chorej kobiecie skonczywszy. Cecha wspolna wszystkich? Krzyz, symbol wiary, meki i zmartwychwstania. Oki, wiara, znaczy ktos czuwa nad kazdym, i tym chorym i tym zdrowym i tym ladnym i tym brzydkim, kazdy z nich dzwiga swoj krzyz. Jakosc zdjec tez ma bardzo duzy wplyw na odbior i ich charakter. Im gorsza jakosc tym przekaz slabszy, lub bardziej zatarty jak sadze. Zdjecie powinno samo sie tlumaczyc a kiedy autor musi sie tlumaczyc za zdjecie to raczej dobrze nie jest. No to sie rozpisalem :) To takie moje luzne przemyslenia na temat cyklu "Krzyz" :) Pozdrawiam.
co do wiary tego chlopca to jestem pod wrazeniem :) powiem wam ze z kazdym z tych zdjec zwiazana jest inna historia. chlopiec z tego zdjecia pochodzi z wielo wielo wielodzietnej rodziny, mieszkaja praktycznie w kompletnej nedzy, ojciec siedzi w wiezieniu, ale mimo tego w tym kilkuletnim chlopcu widac jeszcze ta nadzieje na lepsze jutro, widac taka niewinnosc, to moje ulubione zdjecie :)
ale świetne zdjęcie! na okładkę katechizmu. no dobra przepraszam za ironię. dla mnie genialne fotografia, a skojarzyło mi się z katechizmem, bo chłopak ma tyle wiary w sobie... widać, że jeszcze w to wszystko wierzy z całego serca. świetne foto
▄█ Przejzalem Twoj cykl "Krzyż". Pisze tutaj, bo to ponoc Twoje ulubione :) Masz racje, przedmiot oddzialywuje na odbior i charakter zdjecia, po to sie je fotografuje (te przedmioty), zeby ten charakter pokazac i ukierunkowac widza na odbior fotografii. Czy jednak kazdy widzi to samo? Czy ma widziec to samo? Zaczelas od psychicznie chorej kobiety poprzez autoportret i dziecko, na psychicznie chorej kobiecie skonczywszy. Cecha wspolna wszystkich? Krzyz, symbol wiary, meki i zmartwychwstania. Oki, wiara, znaczy ktos czuwa nad kazdym, i tym chorym i tym zdrowym i tym ladnym i tym brzydkim, kazdy z nich dzwiga swoj krzyz. Jakosc zdjec tez ma bardzo duzy wplyw na odbior i ich charakter. Im gorsza jakosc tym przekaz slabszy, lub bardziej zatarty jak sadze. Zdjecie powinno samo sie tlumaczyc a kiedy autor musi sie tlumaczyc za zdjecie to raczej dobrze nie jest. No to sie rozpisalem :) To takie moje luzne przemyslenia na temat cyklu "Krzyz" :) Pozdrawiam.
Mocny przekaz!
:) oczy mówią wszystko...
duuuzy + za oczy!!
To chyba najlepsze z całej serii.
ja jestem za i cała seria też jest ok. pozdrawiam
marne banalne kipesko skadrowane nudne bez emocji
co do wiary tego chlopca to jestem pod wrazeniem :) powiem wam ze z kazdym z tych zdjec zwiazana jest inna historia. chlopiec z tego zdjecia pochodzi z wielo wielo wielodzietnej rodziny, mieszkaja praktycznie w kompletnej nedzy, ojciec siedzi w wiezieniu, ale mimo tego w tym kilkuletnim chlopcu widac jeszcze ta nadzieje na lepsze jutro, widac taka niewinnosc, to moje ulubione zdjecie :)
ale świetne zdjęcie! na okładkę katechizmu. no dobra przepraszam za ironię. dla mnie genialne fotografia, a skojarzyło mi się z katechizmem, bo chłopak ma tyle wiary w sobie... widać, że jeszcze w to wszystko wierzy z całego serca. świetne foto
calkiem niezle jest
niezle jest, chcialabym troche tutaj surowosci moze.. jakiegos ziarna troche.. przyciemnienia lekkiego
myślenie o zdjęciu przed jego zrobieniem służy efektowi. tak jest tutaj.
ee, lepszych z podobnym zamysłem wiele
ucieta glowa, oczy b. ladne
Szatan byłby dumny z tego zdjęcia.
... więc z tych oczu... wygląda mi na mały konflikt chłopca z krzyżem.
najwazniejsze w tej serii sa oczy, a wlasciwie co z nich mozna odczytac
no no ... ciekawa seria sie buduje ;)
brutalnie przerysowane... a tytuł to tak jakby napisać pod zdjęciem Hitlera- Hitler... przegadane i już. i pretensjonalne
uwazam ta serie za udana
to jest nalepsze z tych trzech. przynajmniej mi sie najbardziej podoba.
Hau hau
ja bym chlopcu na szyje sznurek zalozyl i koncepcyjnie to by pojechalo ozywiscie bez urazy
tematem i zamiarem mojej serii jest ukazanie w jaki sposob moze oddzialowywac przedmiot na charakter i klimat zdjecia :D
Swietna seria. Gratuluje pomyslu.
ciekawa seria. jaki był jej zamysł?