Pojechałem tam zupełnie "na wiariata" - jak wiekszosc z nas... było trochę chaosu, dezinformacji, stąd może taka wariacka ramka. Nie jest to fotografia o Pogrzebie i nie rości sobie takich przesłań - to fotografia o chaosie organizacyjno-informacyjnym dużego miasta w dużym tłumie - tylko tyle.
bdb. , tez cos niedlugo z Watykanu wrzuce
Oryginalne podejscie do reporterki. Pozdr :)
a na początku myślałem, że to telebim... (o rany ja myślałem, a jednak ja myśle ;) ) podoba sie mi. reporterka jak sie patrza :)!! pozdrawiam...
o kurcze.. niezłe
Dobre reporterskie zdjęcie.
Pojechałem tam zupełnie "na wiariata" - jak wiekszosc z nas... było trochę chaosu, dezinformacji, stąd może taka wariacka ramka. Nie jest to fotografia o Pogrzebie i nie rości sobie takich przesłań - to fotografia o chaosie organizacyjno-informacyjnym dużego miasta w dużym tłumie - tylko tyle.
Piotrze, co Cie pokusiło w tym świętym miejscu, aby taka ramkę wymyslić?
dobra jest !
dobrze pokazane!