Wszystko jest ok, tylko jest taki dziwny różowawy odcień. to chyba wina skanu z negatywu. miałem coś podobnego jak oddałem film do skanowania w mediamarkt. wszystkie fotki miały właśnie taki odcień.
Żadko moje zdjęcia "szopuję" :) Idąc za myślą Cartier Bressona, choć to trochę inna półka, raczej nie kombinuję ze swoimi zdjęciami. Może to i dobrze, może i źle. W każdym razie zdjęcie oddaje nastrój pomieszczenia jakie fotografowałem.
Wszystko jest ok, tylko jest taki dziwny różowawy odcień. to chyba wina skanu z negatywu. miałem coś podobnego jak oddałem film do skanowania w mediamarkt. wszystkie fotki miały właśnie taki odcień.
zwiewne i senne
Żadko moje zdjęcia "szopuję" :) Idąc za myślą Cartier Bressona, choć to trochę inna półka, raczej nie kombinuję ze swoimi zdjęciami. Może to i dobrze, może i źle. W każdym razie zdjęcie oddaje nastrój pomieszczenia jakie fotografowałem.
a gdzie kontrast?
fuckt
ani kompo ani tonacja, ogólnie to nic
coś z kontrastem nie zabałdzo. jakieś zamglone jest. był szop? bo kompo niezłe.