może wyjaśnie dlaczego statyw musiał tam stać :) koleżanka, którą widać na pierwszym planie miała pomysł na zdjęcie i ona robiła foto ze statywu, a ja sobie tylko podglądałam stojąc obok :) Ponieważ amator ze mnie, aparat sam się ustawił na taki czas naświetlania :) ot i cała tajemnica zdjęcia - nie było żadnej komputerowej w tym ingerencji.
mariar: a mi sie wydaje ze statyw tworzy tutaj ciekawą i ujmującą przeciwwagę do całej tajemniczości tego zdjęcia.powiedziałabym nawet, że przez to potęguje cały efekt. dobrze, ze on tam jest - takie moje zdanie
olu_s: no to się odezwałem :) Zawirował świat... Proszę o jeszcze :)
hej, ale czy ktos tu mowi o komputerowej ingerencji? widac, ze naturalne. co nie zmienia fakto ze efekt wspanialy
może wyjaśnie dlaczego statyw musiał tam stać :) koleżanka, którą widać na pierwszym planie miała pomysł na zdjęcie i ona robiła foto ze statywu, a ja sobie tylko podglądałam stojąc obok :) Ponieważ amator ze mnie, aparat sam się ustawił na taki czas naświetlania :) ot i cała tajemnica zdjęcia - nie było żadnej komputerowej w tym ingerencji.
mariar: a mi sie wydaje ze statyw tworzy tutaj ciekawą i ujmującą przeciwwagę do całej tajemniczości tego zdjęcia.powiedziałabym nawet, że przez to potęguje cały efekt. dobrze, ze on tam jest - takie moje zdanie
Zakręcone.
Może gdyby nnie było statywu byłoby bardziej niesamowite, choć z pewnością jest wspaniałe.
:)))> pozdr.
Dobre
drugie takie.. podoba mi się: )
to zdjęcie mówi