przepraszam ze nie o focie, ale bardzo mnie to rozbawilo i jest na pewno o podrozach:
Jedna z rosyjskich firm turystycznych działających na Uralu, proponuje swym klientom, by poznali życie Gułagu, spędzając noc w stalinowskim obozie pracy i próbując serwowanej tam kuchni.
Miejscowa firma Permturist z pomocą muzeum historycznego ofiar represji politycznych Perm-36 opracowała nową trasę turystyczną w rejonie Permu na Uralu, gdzie w 1946 r. został utworzony obóz dla więźniów politycznych
(PAP)
aaa to jest nawet bieszczadzka ciuchcia :) nie doczytałam :)
przepraszam ze nie o focie, ale bardzo mnie to rozbawilo i jest na pewno o podrozach: Jedna z rosyjskich firm turystycznych działających na Uralu, proponuje swym klientom, by poznali życie Gułagu, spędzając noc w stalinowskim obozie pracy i próbując serwowanej tam kuchni. Miejscowa firma Permturist z pomocą muzeum historycznego ofiar represji politycznych Perm-36 opracowała nową trasę turystyczną w rejonie Permu na Uralu, gdzie w 1946 r. został utworzony obóz dla więźniów politycznych (PAP)
Pewnie jeszcze jezdza