jest drastycznie. czy pocztowkowy jerzy jest nadal kompletny? Pamietam takiego skurczybyka, tam gdzie kiedys mieszkalem. bardzo zaniedbany ogrod i mocno zarosniety a piesek mial taka zabawe, ze stal caly dzien za siatka, schowany w krzakach i jak ktos przechodzil, doslownie dwa kroki od niego to rzucal sie na siatke ujadajac ile sil. ja wiedziealem ze ona tam jest i czeka a mimo to zawsze bylem o krok od zawalu.
Cały cały! To przecież dobra zabawa tylko, tak długo jak jestem szybszy!
jest drastycznie. czy pocztowkowy jerzy jest nadal kompletny? Pamietam takiego skurczybyka, tam gdzie kiedys mieszkalem. bardzo zaniedbany ogrod i mocno zarosniety a piesek mial taka zabawe, ze stal caly dzien za siatka, schowany w krzakach i jak ktos przechodzil, doslownie dwa kroki od niego to rzucal sie na siatke ujadajac ile sil. ja wiedziealem ze ona tam jest i czeka a mimo to zawsze bylem o krok od zawalu.
Byłem, zobaczyłem, doceniłem :)
bardzo dobre (zob 477897 :)
Polecam 601251, to małe nawiązanie (choć nie inspiracja :)
jedno z zajebiszczych zdjenc jakie widzialem. brawo.
Nie, aparat noszę na sznurówce przyczepiony do nadgarstka :)
wypadl ci aparat ze strachu...?
atak warana
zeby w takiej chwili o zdjeciu myslec :) Jest ok. bdb
■ ja pierdykam! (na szczescie nie mialem z tym zwierzatkiem do czynienia)
swietne!
mmmm dziwne ;) pzdr zapraszam