Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
2/2 z serii. jestem naprawdę ciekaw Waszych komentarzy... zdaję sobie sprawę, że wiele będzie nieprzychylnych, ale czemu nie, jestem gotów na polemikę...
hejka, z tego co mam w szufladzie nie jestem zadowolony a aparatu generalnie nie mam:( dziękuję za pamięć:) jak tylko finanse pozwolą sprawię sobie coś konkretnego bo aż mnie serducho boli kiedy uciekają mi piękne kadry...
do Rogus2 - po pierwsze jeśli dobrze zrozumiałem uważasz że mimika odbiega od stylistyki zdjęcia - ta twarz NIE jest uśmiechnieta, ręczę Ci. jeśli zaś chodzi o opowiadanie w tej fotografii to czy zwróciłeś uwagę na tytuł? nie chcę tu uprawiać prozy każdy może odbierać to zdjęcie na swój sposób dla mnie zawiera: szarość "płaskość" i zwyczajność otoczenia i bohatera (stąd minimum "fajerwerków" w obróbce) w obliczu nieuchronnej kary. zbrodnia w tym przypadku jest nieistotna. nie chciałbym nadinterpretować ale jako że komentarze są coraz ciekawsze staram się wyczerpująco odpowiadać. lamerka, KiniaZ i Jonn - dziękuję
dobra tylko wiesz! do czegos uzywa sie w konkretnych celach. Cale zdjecie! Wszystko, co robisz, co pokazujesz to dobor srodkow artystycznych(stylistycznych tez, ale nie chce tu robic polonisto fotografa z siebie)... Generalnie mozna to przyrownac do poezji, jak kazda dziedzine sztuki... najpierw twoje spostrzezenie, proba wyrazenia, potem proba sklepania w temat wreszcie dobor srodkow, ktore pozwola to przekazac! przyciemnianie zdjecia wskazuje na jego mroczny charakter, badz na jkis smutek... ciemnosc moze byc rozumiana jako alegoria, albo jako wieloznaczeniowy symbol(to drugie powszechniejsze)... jezeli sie na nia decydujesz i pokazujesz portret kogos, kto nie wyglada na postac pasujaca do cieni zachodzi pewna sprzecznosc... odbiorca szuka czegos, co pozwoli mu wyjasnic, dlaczego tak wlasnie jest i tego nie znajduje!... pozatym forma go nie zacheca, zdjecie nie przykuwa wcale tak mocno, gdybys dobrze je wy dodge-burnowal byloby atrakcyjniejsze od strony wizualnej!
btw: bardzo bardzo ciekawa twarz do portretow, jesli kiedys zdecydujesz sie na bardziej mroczny portret (bez tych bialych paskow, wystajacego pasiastego podkoszulka) z ciemnym tlem i wyeksponowanymi oczyma spogladajacymi spod kaptura, daj znac, chetnie zobacze
i jeszcze: nie jestem upartym typkiem już wcześniej zdażało mi się kilkakrotnie zmieniać zdjęcia po czyichś sugestiach i nie uważam że to coś złego przecież się dopiero uczę ale te 2 zdjęcia powiedzmy że są dla mnie i konsekwentnie będe ich bronił:)
ja również potrafię inaczej obrobić to zdjęcie (cyfra) patrz moje pf, jednak chciałem spróbować czegoś innego, ot taki może minimalizm ale nie do końca... do mnie te zdjęcia (to i poprzednie) przemawiają właśnie tak a nie inaczej, dziękuję za rady i opinie czytam z uwagą prawdopodobnie nie wrócę już do takiej obróbki i światła, chociaż kto wie... te pozostaną niezmienione:)
hejka, z tego co mam w szufladzie nie jestem zadowolony a aparatu generalnie nie mam:( dziękuję za pamięć:) jak tylko finanse pozwolą sprawię sobie coś konkretnego bo aż mnie serducho boli kiedy uciekają mi piękne kadry...
i co tam u Ciebie jak aparacik? i widze że szuflada sie nieco zblokowała :) pozr
z dołu do kwadratu? bo staram się być konsekwentny w formacie zdjęć czyli albo 3:2 albo kwadrat
szkoda, że takie szare :) i jak dla mnie przyciąłbym z dołu - pozdr serdecznie
ciekawy portret.Kadr bardzo dobry.Ja bym tylko ,ale to juz mozna w programie dodala odrobinke swiatla na oczy.:-)))
Jakoś tym razem do mnie fota nie przemawia... Pozdrawiam Jarku :)
nawiasem mówiąc zdjęcie nabiera wyrazu MZ wieczorem na PE.
do Rogus2 - po pierwsze jeśli dobrze zrozumiałem uważasz że mimika odbiega od stylistyki zdjęcia - ta twarz NIE jest uśmiechnieta, ręczę Ci. jeśli zaś chodzi o opowiadanie w tej fotografii to czy zwróciłeś uwagę na tytuł? nie chcę tu uprawiać prozy każdy może odbierać to zdjęcie na swój sposób dla mnie zawiera: szarość "płaskość" i zwyczajność otoczenia i bohatera (stąd minimum "fajerwerków" w obróbce) w obliczu nieuchronnej kary. zbrodnia w tym przypadku jest nieistotna. nie chciałbym nadinterpretować ale jako że komentarze są coraz ciekawsze staram się wyczerpująco odpowiadać. lamerka, KiniaZ i Jonn - dziękuję
fajne
Bardzo pozytywny odbiór, troszkę ciemne ale dzięki temu tajemnicze. Ciekawe;)
to bylo do Rogus2
ja slabo sie znam na obrobce - co to jest dodge-burn i jakie daje efekty?
dobra tylko wiesz! do czegos uzywa sie w konkretnych celach. Cale zdjecie! Wszystko, co robisz, co pokazujesz to dobor srodkow artystycznych(stylistycznych tez, ale nie chce tu robic polonisto fotografa z siebie)... Generalnie mozna to przyrownac do poezji, jak kazda dziedzine sztuki... najpierw twoje spostrzezenie, proba wyrazenia, potem proba sklepania w temat wreszcie dobor srodkow, ktore pozwola to przekazac! przyciemnianie zdjecia wskazuje na jego mroczny charakter, badz na jkis smutek... ciemnosc moze byc rozumiana jako alegoria, albo jako wieloznaczeniowy symbol(to drugie powszechniejsze)... jezeli sie na nia decydujesz i pokazujesz portret kogos, kto nie wyglada na postac pasujaca do cieni zachodzi pewna sprzecznosc... odbiorca szuka czegos, co pozwoli mu wyjasnic, dlaczego tak wlasnie jest i tego nie znajduje!... pozatym forma go nie zacheca, zdjecie nie przykuwa wcale tak mocno, gdybys dobrze je wy dodge-burnowal byloby atrakcyjniejsze od strony wizualnej!
btw: bardzo bardzo ciekawa twarz do portretow, jesli kiedys zdecydujesz sie na bardziej mroczny portret (bez tych bialych paskow, wystajacego pasiastego podkoszulka) z ciemnym tlem i wyeksponowanymi oczyma spogladajacymi spod kaptura, daj znac, chetnie zobacze
ok, popatrzylam w twoje portfolio, masz sporo dobrych zdjec i pewnie wiesz co robisz, pozdroowka
i jeszcze: nie jestem upartym typkiem już wcześniej zdażało mi się kilkakrotnie zmieniać zdjęcia po czyichś sugestiach i nie uważam że to coś złego przecież się dopiero uczę ale te 2 zdjęcia powiedzmy że są dla mnie i konsekwentnie będe ich bronił:)
ja również potrafię inaczej obrobić to zdjęcie (cyfra) patrz moje pf, jednak chciałem spróbować czegoś innego, ot taki może minimalizm ale nie do końca... do mnie te zdjęcia (to i poprzednie) przemawiają właśnie tak a nie inaczej, dziękuję za rady i opinie czytam z uwagą prawdopodobnie nie wrócę już do takiej obróbki i światła, chociaż kto wie... te pozostaną niezmienione:)
ehh jezeli film, to zly dobor filmu...(jest sporo filmow, ktore bardzo fajne efekty daja przy cienkiej ekspozycji), a jesli cyfra - obrob lepiej
ech, pobawilabym sie ta fotografia, ma potencjal i mysle, ze moznaby ciekawe efekty uzyskac. Wyslesz mi oryginal mailem, pliz?
dlatego się chowa... ;)
to w takim razie mrok malo mroczny
lamerka ta twarz się chowa, ucieka... chcę by jej wypatrywać i wyławiać mimikę z ciemności... może przelałem ciut;)
hehe coś mi się zdaję że niewiele będzie w ogóle komentarzy - praca nie dość intrygująca najwyraźniej... zdaża się;)
gdybys wydobyl te twarz z mroku, uzyskalbys mocniejszy efekt
z doświadczenia wiem że na moim monitorze wszystko wygląda ciemniej niż u innych stąd czasem mam kłopot z dobraniem odpowiedniej jasności...
odrobinkę ale to odrobinkę jaśniej ;-) Ładna fotka!