tak Rysiek, wez sie za siebie. Usun talerzyk i daj calosc w sepii... a tak na marginiesie, to patrzac na Twoje zdjecia coraz bardziej przekonuje sie jak literatura i fotografia sa pokrewne sobie- dobra ksiazka i dobre zdjecie- nie dla kazdego. Pozdrawiam i dobrej nocy zycze.
Niestety nie moge zrozumiec autora - co chcial wyrazic w tym zdjeciu. Martwa natura jakby zawieszona w "przestrzeni" - niestety to przekonanie niszczy talerzyk stojacy - no wiec na czym? Ja usunalbym ten talerzyk i calosc zrobil w sepii. Cociaz osobiscie jestem zwolennikiem zdjec nie opracowywanych komputerowo.
ććśś
swietne
przeczytam
wow to jest naj naj naj
bardzo ciekawe i oryginalne - no i dziwne..... :)
ech. wolalam Ryska.
:))))))))
tak Rysiek, wez sie za siebie. Usun talerzyk i daj calosc w sepii... a tak na marginiesie, to patrzac na Twoje zdjecia coraz bardziej przekonuje sie jak literatura i fotografia sa pokrewne sobie- dobra ksiazka i dobre zdjecie- nie dla kazdego. Pozdrawiam i dobrej nocy zycze.
Niestety nie moge zrozumiec autora - co chcial wyrazic w tym zdjeciu. Martwa natura jakby zawieszona w "przestrzeni" - niestety to przekonanie niszczy talerzyk stojacy - no wiec na czym? Ja usunalbym ten talerzyk i calosc zrobil w sepii. Cociaz osobiscie jestem zwolennikiem zdjec nie opracowywanych komputerowo.