siwisku: jakby Ci powiedzieć? Taki dłuuuugi [na jakieś 135 mm] i taki mądry, że musisz trzymać się z daleka od modela/ki, żeby mu głowę w kadrze pomieścić :)) Fajny, ale zanim się nauczyłam obslygiwać, to mi zabrali zabawkę. No i zostało tylko to jedno zdjęcie, do ktyórego obiektywu owego użyłam zgodnie z jego przeznaczeniem. Niby, że ten mądrala po to jest, żeby przerysowań na licu nie było - cokolwiek by to miało oznaczać. Ładny był do tego ten obiektyw, taki błyzczący, no i prosto z Ukrainy, ehhhh....
bardzo dobry kadr
siwisku: jakby Ci powiedzieć? Taki dłuuuugi [na jakieś 135 mm] i taki mądry, że musisz trzymać się z daleka od modela/ki, żeby mu głowę w kadrze pomieścić :)) Fajny, ale zanim się nauczyłam obslygiwać, to mi zabrali zabawkę. No i zostało tylko to jedno zdjęcie, do ktyórego obiektywu owego użyłam zgodnie z jego przeznaczeniem. Niby, że ten mądrala po to jest, żeby przerysowań na licu nie było - cokolwiek by to miało oznaczać. Ładny był do tego ten obiektyw, taki błyzczący, no i prosto z Ukrainy, ehhhh....
co to jest portretowy obiektyw..?? bom ja nie uczony... :{(
Turdan: właśnie, że debiut totalny! Prawdziwnym portretowym obiektywem się pierwszy raz w życiu ''obsługiwałam''
zaciekawienie czy pobłażliwość... :-) no, Pusiu... debiut to to nie jest :-)
super portret. Świetny kadr, model ma fantastyczna minę. gratuluję portretowego debiutu :)