z negatywu skany wychodzą już lepsze, ale trzeba Ci przyznać, tytuł Lyncha fotografii jeszcze to nie jest, za mało klimatu, bo nie wiadomo o co chodzi, to po mistrzowsku.
różnica odległości była ok 1m, liczylem sie z nieostrościa chrzcielnicy, był taki plan, nawet obawialem sie ze wyjdzie za ostra gdyz naswietlalem na 1/8s.
za mało widać , za dużo trzeba się domyślać... moim zdaniem ciut nieudane.Zadbaj o ostrośc chrzcielnicy, to moze będzie efekt jakis. sorry ale takie jest moje zdanie :) Pozdrawiam i powodzenia :)
wygląda jak otworek schowany w ustach, wycelowany z bliska w czyjeś oko :D
dobrze. że napisałes co to ... bo nikt by sie nie domyslił ... :)
jak dla mnie to wogule jest max, niemogę się napatrzeć
z negatywu skany wychodzą już lepsze, ale trzeba Ci przyznać, tytuł Lyncha fotografii jeszcze to nie jest, za mało klimatu, bo nie wiadomo o co chodzi, to po mistrzowsku.
opis tu dużo daje..wlasciwie dzieki niemu wiadomo,co sie dzieje :) pozdrawiam, trzymaj sie cieplo!
różnica odległości była ok 1m, liczylem sie z nieostrościa chrzcielnicy, był taki plan, nawet obawialem sie ze wyjdzie za ostra gdyz naswietlalem na 1/8s.
jeden z tych obrazków, gdzie każdy widzi to co chce
za mało widać , za dużo trzeba się domyślać... moim zdaniem ciut nieudane.Zadbaj o ostrośc chrzcielnicy, to moze będzie efekt jakis. sorry ale takie jest moje zdanie :) Pozdrawiam i powodzenia :)
ciekawe tylko troche nie wyraziste, bez pod tytułu bym nie wiedział co to za bardzo jest za zdjęcie. Pozdro