hehe sunee :)) skubana lazi sama z kolezankami po brzegu Marny , - crnimo , ta wiocha bliska sercu memu :))) one sa sliczne naprawde , sa tez kanadyjskie i , te biale rowniez - lazi taka "paczka" 3 od lat - dziob te megiery dra ledwie swit wstanie - wszyscy powiadaja ze je oskubia ale nikt morderstwa nie wazy sie dokonac - raz polegl labundek to afera zrobila sie iscie "dochodzeniowa" kto ukatrupil labundka ....
hehe to mi przypomina jak moj kolega zaprosil w Londynie do restauracji Rosjan i zamowil dla wszystkich kaczke, do konca nie byli pewni czy to bedzie kaczka czy pies (dog i duck, wymawia identycznie z rosyjskim akcentem)
oh Glubke dziekuje za wizyte :)
Po tylu leciech gesiczka nadal swieza, rzeska i diagonalnie perfekcyjna :)
;-))
Bardzo oryginalny przepis! Porcja żartu :))))))
niby takie zwykle zdjecie, a cos w sobie ma ;]
Takie ładne stokrotki zimą nad Marną? Gąska jakby oswojona, pewno przywykła do pozowania ;-)
:)))
gęś w kwiatkach ? tego nie ma w chińskich knajpach....
śliczna kaczuszka
hehe sunee :)) skubana lazi sama z kolezankami po brzegu Marny , - crnimo , ta wiocha bliska sercu memu :))) one sa sliczne naprawde , sa tez kanadyjskie i , te biale rowniez - lazi taka "paczka" 3 od lat - dziob te megiery dra ledwie swit wstanie - wszyscy powiadaja ze je oskubia ale nikt morderstwa nie wazy sie dokonac - raz polegl labundek to afera zrobila sie iscie "dochodzeniowa" kto ukatrupil labundka ....
hie hie Andrzej :>) Dabu - ładnista, takich w Polsce mało, raczej białe są u nas. Ładniście - widzę że wiejskość bliska sercu Twemu :>)
a zapomnialem dodac ze to byla chinska restauracja
hehe to mi przypomina jak moj kolega zaprosil w Londynie do restauracji Rosjan i zamowil dla wszystkich kaczke, do konca nie byli pewni czy to bedzie kaczka czy pies (dog i duck, wymawia identycznie z rosyjskim akcentem)
choc moze to bylo tak?: "pamietam jakes pasla gesi w parku/ i jak rozbiegly ci sie po Lidzbarku/ i jak wrocily nad ranem/ skubane..."
ale Dabu, Ty i gesi?
Bardzo lubię gęś w kwiatkach , lubie tez po chińsku , chrupiącą :)))))))
poczekaj , to pierwsze :)) nie rzucilam kamienia rzucilam sie przed nia , policzylam im zeby
no ptok jak ptok, tzreba bylo zarla rzucic, albo kamyka;) bylo by ciekawiej