Janek: hm.. no jeszcze nie spalam wtedy :] a pozniej jakos nie chcialo mi sie sprawdzac czy ktos cos napisal, bo odnioslam wrazenie, ze juz wszyscy spia :]
ja mam wakacje, wiec wyglada to troche inaczej.. wstalam niecale dwie godziny temu ;)
wszystko sie nadaje. aparat to tylko pudelko z dziurka. chociaz ja mam mocny uraz po rocznych bojach ze starym Zenitem. jednak niezawodny sprzet bardzo umila prace ;-)
hehehehe :)
i jest przemyslany dla Wszystkich.. z jednej strony mam rysuneczki "sloneczko" "lekko zachmurzone" "bardzo zachmurzone" "deszczowe" ... itp..
a z drugiej "B" "15" "30" "60" "125" "250" :>>>
ale teraz jak tego uzywac? ;]
jutro kupie sobie klisze 12 zdjec i przetestuje :]
hyhyh :>
zobaczymy co z tego wyjdzie :]
smiena to swietny sprzet... jezeli wybierasz sie w Himalaje. Do niedawna byl to jedyny (jeden z nielicznych?) aparat, ktory wytrzymywal warunki panujace na wysokosci > 8000m. ;-)))
nie przemawia do mnie ...
btw. to wlasnie dostalam smiene od braciszka, taka starsza ode mnie... czy ktos umie sie poslugiwac takim ruskim sprzetem? :)
Hm... prosze o wszelka pomoc :>
w sumie mam zamiar testowac, ale cenne uwagi zawsze mi sie przydadza ;)
(dodam, ze nigdy nie zajmowalam sie fotografia :>)
Janek: hm.. no jeszcze nie spalam wtedy :] a pozniej jakos nie chcialo mi sie sprawdzac czy ktos cos napisal, bo odnioslam wrazenie, ze juz wszyscy spia :] ja mam wakacje, wiec wyglada to troche inaczej.. wstalam niecale dwie godziny temu ;)
FK - jeszcze nie spisz? kurde... myslalem, ze tylko ja pracuje o tak chorej porze ;-)
wszystko sie nadaje. aparat to tylko pudelko z dziurka. chociaz ja mam mocny uraz po rocznych bojach ze starym Zenitem. jednak niezawodny sprzet bardzo umila prace ;-)
ale nadaje sie dla poczatkujacego fotografa? ;)
hmm.. nie wiem czy nie mam w domu jeszcze starej smieny. fajne rzeczy z tego wychodzily. ale ogolnie to raczej zabawka / ciekawostka.
hehehehe :) i jest przemyslany dla Wszystkich.. z jednej strony mam rysuneczki "sloneczko" "lekko zachmurzone" "bardzo zachmurzone" "deszczowe" ... itp.. a z drugiej "B" "15" "30" "60" "125" "250" :>>> ale teraz jak tego uzywac? ;] jutro kupie sobie klisze 12 zdjec i przetestuje :] hyhyh :> zobaczymy co z tego wyjdzie :]
smiena to swietny sprzet... jezeli wybierasz sie w Himalaje. Do niedawna byl to jedyny (jeden z nielicznych?) aparat, ktory wytrzymywal warunki panujace na wysokosci > 8000m. ;-)))
nie przemawia do mnie ... btw. to wlasnie dostalam smiene od braciszka, taka starsza ode mnie... czy ktos umie sie poslugiwac takim ruskim sprzetem? :) Hm... prosze o wszelka pomoc :> w sumie mam zamiar testowac, ale cenne uwagi zawsze mi sie przydadza ;) (dodam, ze nigdy nie zajmowalam sie fotografia :>)