PLAŻA... usiadłem na tym brzegu... woda koiła ból wędrówki..słuchałem krzyku mew i widziałem w tym ludzi...kto głośniej kto lepiej.
podobają mi się Twoje fotki... i tytuły.
Dominik Peh: dzieki za wyczerpujacy komentarz i mobilizujace slowa :) ostatnio jakos brak mi tej weny tworczej, twoj komentarz napewno przyspieszy me dzialania :) pozdrawiam
Ps. Super skun, super haj. Daj mi tego więcej daj, a pokażę ci prawdziwą szkołę hip-hopu. My z ziomkami na czeTrzepak wychodzimy, a jak wychodzimy to palimy...a więc respekt dla chłopaków co 83 rok szeroki krok...
Z przyjemnością obejrzałem wszystkie Twoje zdjęcia. Bardzo fajna, przemawiając a do mnie jest seria zdjęć, na ten czas przyjmę nazwę, „blokersów”. Sam przez jakiś czas miałem okazję pobyć w tym środowisku przez co w jakiś sposób te klimaty są mi bliskie. Bujać się po mieście, jarać blanty na klacie i pić browary na torach albo na moście nad Kanałem Ulgi.
W wnikliwy i ciekawie pokazujesz ten sposób życie gdzie króluje beznadzieja, poranki o 15 i wieczory do rana...
Mam nadzieję, że będziesz dalej ciągną ten reportaż z swojego życia bo to jest szansa, to jest nadzieja. Twoje zdjęcia mają trudną do przecenienia wartość dokumentalną i jeśli będziesz nadal gromadził taki materiał, to jestem przekonany, że nie jedna wystawa przed Tobą.
Nie przypadkowo wybrałem miejsce pod tym zdjęciem dla swojej wypowiedzi. Spośród wszystkich prac z tej serii to ma największą wartość artystyczną. Ono do mnie najmocniej przemawia, to będę najdłużej pamiętał i to dodaję do swoich ulubionych :)
Niezatłoczony kadr z biało-czarnymi prostokątami drzwi i ten ziomek w wymownej pozie- po prostu świetne! :)
Pzdrv
Dominik
fajne , klimatem przypomina teleysk "+" i "-" kalibra44...
zajebiste!
PLAŻA... usiadłem na tym brzegu... woda koiła ból wędrówki..słuchałem krzyku mew i widziałem w tym ludzi...kto głośniej kto lepiej. podobają mi się Twoje fotki... i tytuły.
Dominik Peh: dzieki za wyczerpujacy komentarz i mobilizujace slowa :) ostatnio jakos brak mi tej weny tworczej, twoj komentarz napewno przyspieszy me dzialania :) pozdrawiam
Ps. Super skun, super haj. Daj mi tego więcej daj, a pokażę ci prawdziwą szkołę hip-hopu. My z ziomkami na czeTrzepak wychodzimy, a jak wychodzimy to palimy...a więc respekt dla chłopaków co 83 rok szeroki krok...
Z przyjemnością obejrzałem wszystkie Twoje zdjęcia. Bardzo fajna, przemawiając a do mnie jest seria zdjęć, na ten czas przyjmę nazwę, „blokersów”. Sam przez jakiś czas miałem okazję pobyć w tym środowisku przez co w jakiś sposób te klimaty są mi bliskie. Bujać się po mieście, jarać blanty na klacie i pić browary na torach albo na moście nad Kanałem Ulgi. W wnikliwy i ciekawie pokazujesz ten sposób życie gdzie króluje beznadzieja, poranki o 15 i wieczory do rana... Mam nadzieję, że będziesz dalej ciągną ten reportaż z swojego życia bo to jest szansa, to jest nadzieja. Twoje zdjęcia mają trudną do przecenienia wartość dokumentalną i jeśli będziesz nadal gromadził taki materiał, to jestem przekonany, że nie jedna wystawa przed Tobą. Nie przypadkowo wybrałem miejsce pod tym zdjęciem dla swojej wypowiedzi. Spośród wszystkich prac z tej serii to ma największą wartość artystyczną. Ono do mnie najmocniej przemawia, to będę najdłużej pamiętał i to dodaję do swoich ulubionych :) Niezatłoczony kadr z biało-czarnymi prostokątami drzwi i ten ziomek w wymownej pozie- po prostu świetne! :) Pzdrv Dominik
tak
imho bardzo. przesłanie i klimat... ahh:) zazdroszcze portfolia.. :) pozdrawiam
alter_trb: ja chyba tez :P chociaz to tez lubie :) pozdrawiam
Z klimatem, taki współczesny klimat.
niezłe, klimat ma
chyba wole jednak poprzednie z Twojego folio...
okladkowe :)
"...when you're happy in a dream, does it count?..."