MaRap - wlasnie takie wyrazenie swojej opini daje mozliwosc snucia wnioskow na przyszlosc w "drodze ku lepszemu" i wierz mi nie ma tu wiekszego znaczenia czy ma to negatywny czy tez pozytywny wymiar, wazny jest sens jaki za soba niesie dany komentarz a jesli chodzi o oceny to wiadomym jest, iz 90% wszystkich ocen na tym portalu jest grubo zawyzona, ot tak byle nie szkodzic i zapracowac sobie na wdziecznosc obdarowanego a nie taki jest tego sens wiec na samej ocenie niewiele mi zalezy w odroznieniu do konstruktywnej opini. Zas co do emocji to nie o to tu chodzi a o scieranie sie roznych opini i pogladow w stosunku do danego obrazu, jak juz wczesniej wspomnialem drazniace jest gdy ktos wyraza swoja opinie w formie nie rady czy sugestii a dogmatu, myslac, iz jego interpretacja i poglad jest jedynie prawdziwy i sluszny nie zostawiajac pola i marginesu na mozliwosc innego podejscia do tematu przez innych interpretantow.
Pozdrawiam
Chodziło mi oczywiście o kompozycję, ale jesli nie zrozumiałeś to tłumaczę: dałoby to pierwszy plan z bryłą śniegu jako kontrapunkt dla szczytu Śnieżki dla podkreślenia jej ogromu, linię prowadzącą wzrok ku szczytowi z tyczek po lewej, przesunięcie szczytu bliżej górnego prawego rogu i pozbycie się nadmiaru pustego i nieciekawego nieba co w efekcie dałby kompozycję zrównoważoną, dynamiczną i trójwymiarową, czyli taką, którą się przyjemnie ogląda. To wszystko.
Wymowa , więc "kilka i kilkanaście" była negatywna, ale ze wskazaniem lepszego rozwiązania, które zresztą uzyskałeś przy poprzedniej Śnieżce ( jest o niebo lepsza od tej). Na koniec życzę mniej emocji a więcej chęci do nauki, bo chyba między innymi po to się tu spotykamy
rubezahl - Tobie za to zycze abys kiedys dostrzegl roznice, ktorej teraz nie zauwazasz - zrobic piekne, artystyczne, pozbawione mankamnetow zdjecie to wielka klasa, ja jeszcze dlugo jej nie posiade - wyrazic konstruktywna opinie z duzym naciskiem na slowo "opnia" to rownie wielka klasa, ktorej to jednak chyba jeszcze troche Tobie brakuje i to drugie zyczenie w Twoim kierunku - obys jak najszybciej ja posiadl. Co do zdrowka - serdecznie dziekuje za zyczonka, tego nigy nikomu za wiele i szczerze odwzajemniam :)
MaRap - jakos nie moge dopatrzyc sie w Twojej opni ani pozytywnej ani negatywnej nuty, "wystarczyło "po drodze" obniżyć obiektyw o kilka stopni", " i też " po drodze" kilkanaście w lewo", coz bardzo fajne rady tylko co dalej ze zapytam? jaki mialby byc efekt tego o czym piszesz? moze chodzilo Ci o to abm sie potknal podczas tego "kroczenia" czy moze wydreptal na sniegu jakis okreslony wzorek. zapomniales o jednym malym szczegoliku, jaki byl cel Twoich rad, co mialbym przez to osiagnac, jaki mialby byc koncowy efekt bo jak widzisz o tym nie raczyles juz wspomniec... i jak tu mowic o konstruktywnej opini...
PS. dalsza polemika w tym stylu i tak gleboko oderwana od wlasciwego tematu wydaje sie byc juz dalece niestosowna i niewlasciwa w tym miejscu wiec prosilbym o powrot do meritum, czyli tego co widac powyzej.
Pozdrawiam
daj sobie na luz bo Ci kiedys poszkodzi. nie bede sie pytal jak wymysliles sobie roznice miedzy wyrazeniem opinii a ".. narzuca okreslone dzialaniem ktore zdaniem wyglaszajacego jest jedynie prawdziwe..". zdrowia zycze - wszelakiego!
Niestety to zdjecie zostalo juz tak zrobione, zadne kadrowanie po raczej nic by tutaj nie pomoglo a mimo wszystko chcialem sie z nim podzielic, a co do emocjonalnosci mojego odbioru komentarzy - to nie jest tak zle, podchodze do tego na luzie przeciez to nie jest jakis wyscig, bardzo mi zalezy na konstruktywnych opniach z ktorych mozna wyciagnac wnioski na przyszlosc ale nie trawie podejscia ktore zamiast sugerowac - narzuca okreslone dzialaniem ktore zdaniem wyglaszajacego jest jedynie prawdziwe
Tonny troche za bardzo emocjonalnie podchodzisz do sprawy.oczywiście zdjecie mozesz robić jak ci sie podoba nie stosując zadnych zasad. tylko że wtedy musisz sie liczyć z takimi komentarzami. poprzednie twoje zdjecia są o wiele lepiej skadrowane od tego.
chyba sie nie rozumiemy ..... jedno mozna polaczyc z drugim ..... gdybys tylko chodzil nie zabral bys aparatu ..... mysle ze wielu z nas tutaj (amatorow fotografii) robi zdjecia "po drodze " i nie wazne czy jedzie chodzic czy focic a co chce osiagnac ... uchwycic moment ktory go zachwyci czy zrobic sobie pamiatke z wycieczki .... jesli tylko pamiatke to trzeba sie liczyc z ostrym przyjeciem jesli cos jeszcze nie wyszlo do konca .... ale zycze powodzenia i w chodzeniu i fotografii ....:)
nie podlega watpliwosci ze owy widoczek, w owych warunkach i o owej porze mozna bylo zrobic na tysiac lepszych sposobow ale... pyatanie: kto jest sie w stanie czym zadowolic... przy Waszym bagazu doswiadczen takie wykonanie to wrecz profanacja widzianej natury - ja poki co nie stawiam sobie takich wymagan, choc kiedys owszem, chcialbym - ale do tego jeszcze daleka droga... a poki co moje oko tak chce to widziec i tak to prezentuje. A co do wycieczek turystycznych - ja ide aby... isc, Wy idziecie aby focic, to jednak roznica... :) pozdrawiam
ja tez robie sobie tylko turystyczne wycieczki ... ale jesli chcesz zrobic sensowne zdjecie to trzeba je odpowiednio zaplanowac by byc w danym miejscu o dobrej porze ..... czasem wystarczy tylko zrobic koleczko w odwrotnym kierunku ...:)
drodzy panowie - to byla wycieczka turystyczna nie sesja zdjeciowa w plenerze, fotka strzelona przy okazji, moje focenie to inna liga niz Wasza i bynajmniej dla mnie niesie to za soba troche inne wymagania, choc juz samo zwrocenie uwagi przez Was na to zdjatko cos juz znaczy, az milo mi sie robi ;)
rubezahl - alez oczywiscie ze po stokroc tak! Tylko prosilbym Cie jedynie wlasnie o wyrazenie swojego zdania a nie wrecz narzucania innym swojej wizji swiata czego dowodem byl Twoj pierwszy komentarz, tu nie ma dogmatow! Twoje slowa brzmia jak wyrok pysznego profi ktory zniza sie do komentowania kolejnego gniota mowiac albo bedzie tak jak mowie albo wielkie G.
ups, przepraszam za mnostwo literowek w poprzednim komentarzu lacznie z przeinaczeniem nicka rubezahl ale tak to na mnie podzialalo gdy uswiadomilem sobie ze nie dostane pulicera... amatorszczyzna gora!
troche malo do Ciebie dociera. dol uciety, malo istotne czy w chwili wykonania czy potem! ogladam obraz, ktory przedstawiles i wyrazam swoja opinie. tyle! chyba jest to tutaj dozwolone?
hmmmm .... to tylko moje zdanie : dwa kroki do przodu, przysiad, obroy w lewo o30 stopni(?) , aparat w dol tak by szczyt znajdowal sie w PG mocnym a linia tyczek naprowadzala na niego z lewego rogu ...? .... czy to bylo mozliwe ? nie wiem ale ja tak bym sie staral ... i inna pora dnia zdecydowanie - by slonce oswietlalo to co w cieniu ... alez mam wymagania ...:)
rubezhal zapomniales dodac - moim zdaniem bo ton twojej wypowiedzi brzmi jak dogmat do ktorego nazlezy sie dostosowac. Otoz dol nie byl wogole ucinany - bo po co, calosc miekka - bo nie byla jedynie mieciutko wyostrzona, raza mnie zdjecia sztucznie wyostrzone do granic mozliwosci w PS, takie dla mnie bylo odpowiednie a co do kontrastu - coz rzeczywiscie wszystko sie zlewa w jedna wielka plame...
Bardzo ladny krajobraz. Mi sie podoba ale ja jestem tylko amatorem ;-)
MaRap - wlasnie takie wyrazenie swojej opini daje mozliwosc snucia wnioskow na przyszlosc w "drodze ku lepszemu" i wierz mi nie ma tu wiekszego znaczenia czy ma to negatywny czy tez pozytywny wymiar, wazny jest sens jaki za soba niesie dany komentarz a jesli chodzi o oceny to wiadomym jest, iz 90% wszystkich ocen na tym portalu jest grubo zawyzona, ot tak byle nie szkodzic i zapracowac sobie na wdziecznosc obdarowanego a nie taki jest tego sens wiec na samej ocenie niewiele mi zalezy w odroznieniu do konstruktywnej opini. Zas co do emocji to nie o to tu chodzi a o scieranie sie roznych opini i pogladow w stosunku do danego obrazu, jak juz wczesniej wspomnialem drazniace jest gdy ktos wyraza swoja opinie w formie nie rady czy sugestii a dogmatu, myslac, iz jego interpretacja i poglad jest jedynie prawdziwy i sluszny nie zostawiajac pola i marginesu na mozliwosc innego podejscia do tematu przez innych interpretantow. Pozdrawiam
Chodziło mi oczywiście o kompozycję, ale jesli nie zrozumiałeś to tłumaczę: dałoby to pierwszy plan z bryłą śniegu jako kontrapunkt dla szczytu Śnieżki dla podkreślenia jej ogromu, linię prowadzącą wzrok ku szczytowi z tyczek po lewej, przesunięcie szczytu bliżej górnego prawego rogu i pozbycie się nadmiaru pustego i nieciekawego nieba co w efekcie dałby kompozycję zrównoważoną, dynamiczną i trójwymiarową, czyli taką, którą się przyjemnie ogląda. To wszystko. Wymowa , więc "kilka i kilkanaście" była negatywna, ale ze wskazaniem lepszego rozwiązania, które zresztą uzyskałeś przy poprzedniej Śnieżce ( jest o niebo lepsza od tej). Na koniec życzę mniej emocji a więcej chęci do nauki, bo chyba między innymi po to się tu spotykamy
rubezahl - Tobie za to zycze abys kiedys dostrzegl roznice, ktorej teraz nie zauwazasz - zrobic piekne, artystyczne, pozbawione mankamnetow zdjecie to wielka klasa, ja jeszcze dlugo jej nie posiade - wyrazic konstruktywna opinie z duzym naciskiem na slowo "opnia" to rownie wielka klasa, ktorej to jednak chyba jeszcze troche Tobie brakuje i to drugie zyczenie w Twoim kierunku - obys jak najszybciej ja posiadl. Co do zdrowka - serdecznie dziekuje za zyczonka, tego nigy nikomu za wiele i szczerze odwzajemniam :) MaRap - jakos nie moge dopatrzyc sie w Twojej opni ani pozytywnej ani negatywnej nuty, "wystarczyło "po drodze" obniżyć obiektyw o kilka stopni", " i też " po drodze" kilkanaście w lewo", coz bardzo fajne rady tylko co dalej ze zapytam? jaki mialby byc efekt tego o czym piszesz? moze chodzilo Ci o to abm sie potknal podczas tego "kroczenia" czy moze wydreptal na sniegu jakis okreslony wzorek. zapomniales o jednym malym szczegoliku, jaki byl cel Twoich rad, co mialbym przez to osiagnac, jaki mialby byc koncowy efekt bo jak widzisz o tym nie raczyles juz wspomniec... i jak tu mowic o konstruktywnej opini... PS. dalsza polemika w tym stylu i tak gleboko oderwana od wlasciwego tematu wydaje sie byc juz dalece niestosowna i niewlasciwa w tym miejscu wiec prosilbym o powrot do meritum, czyli tego co widac powyzej. Pozdrawiam
będę pamiętał, że konstruktywna opinia to wyłącznie pozytywna opinia
daj sobie na luz bo Ci kiedys poszkodzi. nie bede sie pytal jak wymysliles sobie roznice miedzy wyrazeniem opinii a ".. narzuca okreslone dzialaniem ktore zdaniem wyglaszajacego jest jedynie prawdziwe..". zdrowia zycze - wszelakiego!
Niestety to zdjecie zostalo juz tak zrobione, zadne kadrowanie po raczej nic by tutaj nie pomoglo a mimo wszystko chcialem sie z nim podzielic, a co do emocjonalnosci mojego odbioru komentarzy - to nie jest tak zle, podchodze do tego na luzie przeciez to nie jest jakis wyscig, bardzo mi zalezy na konstruktywnych opniach z ktorych mozna wyciagnac wnioski na przyszlosc ale nie trawie podejscia ktore zamiast sugerowac - narzuca okreslone dzialaniem ktore zdaniem wyglaszajacego jest jedynie prawdziwe
Tonny troche za bardzo emocjonalnie podchodzisz do sprawy.oczywiście zdjecie mozesz robić jak ci sie podoba nie stosując zadnych zasad. tylko że wtedy musisz sie liczyć z takimi komentarzami. poprzednie twoje zdjecia są o wiele lepiej skadrowane od tego.
i też " po drodze" kilkanaście w lewo
wystarczyło "po drodze" obniżyć obiektyw o kilka stopni
chyba sie nie rozumiemy ..... jedno mozna polaczyc z drugim ..... gdybys tylko chodzil nie zabral bys aparatu ..... mysle ze wielu z nas tutaj (amatorow fotografii) robi zdjecia "po drodze " i nie wazne czy jedzie chodzic czy focic a co chce osiagnac ... uchwycic moment ktory go zachwyci czy zrobic sobie pamiatke z wycieczki .... jesli tylko pamiatke to trzeba sie liczyc z ostrym przyjeciem jesli cos jeszcze nie wyszlo do konca .... ale zycze powodzenia i w chodzeniu i fotografii ....:)
nie podlega watpliwosci ze owy widoczek, w owych warunkach i o owej porze mozna bylo zrobic na tysiac lepszych sposobow ale... pyatanie: kto jest sie w stanie czym zadowolic... przy Waszym bagazu doswiadczen takie wykonanie to wrecz profanacja widzianej natury - ja poki co nie stawiam sobie takich wymagan, choc kiedys owszem, chcialbym - ale do tego jeszcze daleka droga... a poki co moje oko tak chce to widziec i tak to prezentuje. A co do wycieczek turystycznych - ja ide aby... isc, Wy idziecie aby focic, to jednak roznica... :) pozdrawiam
ja tez robie sobie tylko turystyczne wycieczki ... ale jesli chcesz zrobic sensowne zdjecie to trzeba je odpowiednio zaplanowac by byc w danym miejscu o dobrej porze ..... czasem wystarczy tylko zrobic koleczko w odwrotnym kierunku ...:)
drodzy panowie - to byla wycieczka turystyczna nie sesja zdjeciowa w plenerze, fotka strzelona przy okazji, moje focenie to inna liga niz Wasza i bynajmniej dla mnie niesie to za soba troche inne wymagania, choc juz samo zwrocenie uwagi przez Was na to zdjatko cos juz znaczy, az milo mi sie robi ;) rubezahl - alez oczywiscie ze po stokroc tak! Tylko prosilbym Cie jedynie wlasnie o wyrazenie swojego zdania a nie wrecz narzucania innym swojej wizji swiata czego dowodem byl Twoj pierwszy komentarz, tu nie ma dogmatow! Twoje slowa brzmia jak wyrok pysznego profi ktory zniza sie do komentowania kolejnego gniota mowiac albo bedzie tak jak mowie albo wielkie G.
ups, przepraszam za mnostwo literowek w poprzednim komentarzu lacznie z przeinaczeniem nicka rubezahl ale tak to na mnie podzialalo gdy uswiadomilem sobie ze nie dostane pulicera... amatorszczyzna gora!
troche malo do Ciebie dociera. dol uciety, malo istotne czy w chwili wykonania czy potem! ogladam obraz, ktory przedstawiles i wyrazam swoja opinie. tyle! chyba jest to tutaj dozwolone?
hmmmm .... to tylko moje zdanie : dwa kroki do przodu, przysiad, obroy w lewo o30 stopni(?) , aparat w dol tak by szczyt znajdowal sie w PG mocnym a linia tyczek naprowadzala na niego z lewego rogu ...? .... czy to bylo mozliwe ? nie wiem ale ja tak bym sie staral ... i inna pora dnia zdecydowanie - by slonce oswietlalo to co w cieniu ... alez mam wymagania ...:)
rubezhal zapomniales dodac - moim zdaniem bo ton twojej wypowiedzi brzmi jak dogmat do ktorego nazlezy sie dostosowac. Otoz dol nie byl wogole ucinany - bo po co, calosc miekka - bo nie byla jedynie mieciutko wyostrzona, raza mnie zdjecia sztucznie wyostrzone do granic mozliwosci w PS, takie dla mnie bylo odpowiednie a co do kontrastu - coz rzeczywiscie wszystko sie zlewa w jedna wielka plame...
rubezahl jak zawsze zweszy swoje klimaty :)
brzydko uciety dol. calosc miekka i malo kontrastowa. kadr taki sobie.
ta ladne
o! i o to chodzi! jest śliczne