3.11.2002 Ol49-111 z pociągiem do Poznania (11:10) rusza z przystanku w Drzymałowie. Aparat Canon EOS300, obiektyw Sigma 28-80, film Kodak Ultra 400, skan z negatywu.
forestt, dzięki. Gniezno (normalnotorowe i wąskie) oraz Wenecję mam w najbliższych planach, Żnin dopiero na wiosnę, kiedy zacznie jeździć świeżo wyremontowany parowozik Px38-805. Pozdrawiam!
mają rację ci, którzy podziwiają to zdjęcie! ja również ! gratuluję. a przy okazji jak będziesz w poznańskim to zajrzyj do Wenecji, Żnina i Gniezna... tam możesz znaleźć to co szukasz. pozdrawiam
AKySZ, ja mam dziewczynę w Poznaniu, także co tydzień jestem u niej (jeżdżę z Warszawy) i staram się niejako "przy okazji" uskuteczniać jakieś polowania na parowozy. Planuję w najbliższym czasie plener pod Stęszewem w okolicy dużego, kamiennego mostu. A w ten weekend wybieram się do Wenecji, co by obfocić skansen :)
kiedyś koło garaży była mała bocznica, zabawa polegała na zderzaniu wagoników tak żeby wyskoczyły z torów; raz 4kołowy wózek pósciliśmy koło szlaki - dojechał do huty i rymsnąła w bramę.. okropne były kiedyś dzieciaki...:) do dziś słyszę sapanie parowozików, biegłem do okna i patrzyłem - byłt dwa jeden z terdrem drugi bez...
Dzięki. Póki co dopiero próbuję pierwszych sił przy fotografowaniu parowozów na szlaku i jak na razie w większości wypadków trafiałem na jazdę "bez pary"... Ale raz było nieźle: http://www.holdys.pl/tomi/galerie/03.11.2002/1010-05.jpg
Ostrzę sobie ząbki, bo teraz zima idzie, para lepiej się kondensuje... mniam!!! ;)
Jeździło się z nim w latach 80-tych na trasie Nasielsk - Wkra...
Na zdjęciu parowóz niegdys z Dyrekcji Warszawskiej - służył wiele lat w Sierpcu.
forestt, dzięki. Gniezno (normalnotorowe i wąskie) oraz Wenecję mam w najbliższych planach, Żnin dopiero na wiosnę, kiedy zacznie jeździć świeżo wyremontowany parowozik Px38-805. Pozdrawiam!
mają rację ci, którzy podziwiają to zdjęcie! ja również ! gratuluję. a przy okazji jak będziesz w poznańskim to zajrzyj do Wenecji, Żnina i Gniezna... tam możesz znaleźć to co szukasz. pozdrawiam
AKySZ, ja mam dziewczynę w Poznaniu, także co tydzień jestem u niej (jeżdżę z Warszawy) i staram się niejako "przy okazji" uskuteczniać jakieś polowania na parowozy. Planuję w najbliższym czasie plener pod Stęszewem w okolicy dużego, kamiennego mostu. A w ten weekend wybieram się do Wenecji, co by obfocić skansen :)
Wybierasz się kiedyś w zimie na parowozy??? Dla mnie to cała wyprawa (mieszkam w Namysłowie, pracuję we Wrocq)
Tomi napisałem Ci kilka słów pod moją fotą "Potwory po pracy".... pozdro!!!
para buch koła w ruch...
Gratulacje!
Jade !!! :)) pozdrawiam :)
jak sie czlowiek niepostrzezenie czepil wagonika przy kopalni w lesie to mozna bylo na sama szlake, pod Wielki Piec sie doturlac!
kiedyś koło garaży była mała bocznica, zabawa polegała na zderzaniu wagoników tak żeby wyskoczyły z torów; raz 4kołowy wózek pósciliśmy koło szlaki - dojechał do huty i rymsnąła w bramę.. okropne były kiedyś dzieciaki...:) do dziś słyszę sapanie parowozików, biegłem do okna i patrzyłem - byłt dwa jeden z terdrem drugi bez...
Bogdan, sam sie czepialem ciuchci z Majowki, a przewaznie wagonikow z ruda :)), pozdrowka
znakomite
zdjęcie kozackie :)
no moja ciuchcia z Majówki mi sie przypomina....
Dzięki. Póki co dopiero próbuję pierwszych sił przy fotografowaniu parowozów na szlaku i jak na razie w większości wypadków trafiałem na jazdę "bez pary"... Ale raz było nieźle: http://www.holdys.pl/tomi/galerie/03.11.2002/1010-05.jpg Ostrzę sobie ząbki, bo teraz zima idzie, para lepiej się kondensuje... mniam!!! ;)
Piekny parowoz z oblokiem pary (nareszcie bo najczesciej parowozy na plfoto nie buchaja). Swietne ujecie