Ach, zadumani...
Ach, zadumani, zaliumani wiecznie
w kroki zegarów, w wierszy krągły lament,
w łzy - dzwonki nocy, w smutki obosieczne.
Ja wiem: te łzy - pół-woda, pół-atrament.
Poli nicba białą koroną, pod racami blasku
drżycie jak kret na słońcu, który zgłębił drogę.
Ja mam gest. Ja was wszystkich kupić mogę
za jedno żywe ziarnko piasku.
dn 4 listopada 41r
Ach, zadumani... Ach, zadumani, zaliumani wiecznie w kroki zegarów, w wierszy krągły lament, w łzy - dzwonki nocy, w smutki obosieczne. Ja wiem: te łzy - pół-woda, pół-atrament. Poli nicba białą koroną, pod racami blasku drżycie jak kret na słońcu, który zgłębił drogę. Ja mam gest. Ja was wszystkich kupić mogę za jedno żywe ziarnko piasku. dn 4 listopada 41r
Stabat Mater...
moze bez tego "ach".Fajne.
myśle ze jest nieźle :-)
Gniot. Tytuł - megagniot.
czy one nie są piękne... bardziej ludzkie od nas. pozdrawiam.
bardzo dobry kadr
Pięknie (!)
skad te poziome paski ? zdjecie niezłe