Cześć. YY...nie bardzo. Jedyne co mogę dobrego powiedzieć o tym zdjęciu, to fajne, nietypowe podejście do perspektywy. Taki prosty w istocie zabieg, jak popatrzenie "pod górę", dało interesującą wersję perspektywy geometrycznej. Jednak wszystko inne, delikatnie mówiąc, psuje przyjemność oglądania. Próbowałaś zapewne "zabawić się" głebią ostrości i tyle Ci wyszło, że nic nie jest ostre. Poprawne są, co prawda, drzewa w tle, znakomicie rozmazane, ale wobec tego spodziewłbym się ostrości na słupku poręczy, w mocnym punkcie kadru. Tymczasem ostrość, jeśli wogóle, to jest jakieś pół metra bliżej, więc trzeba uważnie przypatrzeć się odbiciom w rurze poręczy, aby ją wogóle znaleź. Jeśli to Twój celowy zabieg, to wybacz, ale nie przemawia do mnie. Natomiast jak zwykle u Ciebie, ciekawy pomysł i nietypowy sposób widzenia typowych motywów, a to się chwali. Pozdrawiam.
Cześć. YY...nie bardzo. Jedyne co mogę dobrego powiedzieć o tym zdjęciu, to fajne, nietypowe podejście do perspektywy. Taki prosty w istocie zabieg, jak popatrzenie "pod górę", dało interesującą wersję perspektywy geometrycznej. Jednak wszystko inne, delikatnie mówiąc, psuje przyjemność oglądania. Próbowałaś zapewne "zabawić się" głebią ostrości i tyle Ci wyszło, że nic nie jest ostre. Poprawne są, co prawda, drzewa w tle, znakomicie rozmazane, ale wobec tego spodziewłbym się ostrości na słupku poręczy, w mocnym punkcie kadru. Tymczasem ostrość, jeśli wogóle, to jest jakieś pół metra bliżej, więc trzeba uważnie przypatrzeć się odbiciom w rurze poręczy, aby ją wogóle znaleź. Jeśli to Twój celowy zabieg, to wybacz, ale nie przemawia do mnie. Natomiast jak zwykle u Ciebie, ciekawy pomysł i nietypowy sposób widzenia typowych motywów, a to się chwali. Pozdrawiam.
y y nie bardzo. szukaj