To zdjecie przypomina mi slowa piosenki (ktorej nie darze sympatia delikatnie mowiac): "Ta niedziela jest jak film, tani klasy B. Facet sie pałęta w nim w nieciekawym tle". No i wlasnie to nieciekawe tlo zabilo ta fotke - choc sam moment (ciekawy!) zostal poprawnie skadrowany. Poza tym, troszke mniejszy otwor przyslony nie zaszkodzilby temu zdjeciu. I ostatnia rada - o ile sie nie myle, zdjecie zostalo zrobione z pomoca soczewki - maja one niestety ta wade, ze deformuja obraz poza centrum, dlatego lepiej zainwestowac w makrokonwetrer - przekonalem sie na wlasnej skorze.
To zdjecie przypomina mi slowa piosenki (ktorej nie darze sympatia delikatnie mowiac): "Ta niedziela jest jak film, tani klasy B. Facet sie pałęta w nim w nieciekawym tle". No i wlasnie to nieciekawe tlo zabilo ta fotke - choc sam moment (ciekawy!) zostal poprawnie skadrowany. Poza tym, troszke mniejszy otwor przyslony nie zaszkodzilby temu zdjeciu. I ostatnia rada - o ile sie nie myle, zdjecie zostalo zrobione z pomoca soczewki - maja one niestety ta wade, ze deformuja obraz poza centrum, dlatego lepiej zainwestowac w makrokonwetrer - przekonalem sie na wlasnej skorze.