no może faktycznie, przeważnie jest tak, że przypomnę sobie o wrzuceniu jakiejś fotki i zaczynam oglądać co ja tam właściwie mam na tych wszystkich cedekach, i tak w zależności od aktualnego nastroju wrzucam jakąś, bez specjalnego planu, tę która mi się akurat spodoba:)
one po prostu dobrze by razem graly. kilka z ulicy. pozdrawiam!
no może faktycznie, przeważnie jest tak, że przypomnę sobie o wrzuceniu jakiejś fotki i zaczynam oglądać co ja tam właściwie mam na tych wszystkich cedekach, i tak w zależności od aktualnego nastroju wrzucam jakąś, bez specjalnego planu, tę która mi się akurat spodoba:)
te uliczne fragmenty masz calkiem niezle. trzeba przyznac szkoda ze nie jakos obok sibeie, bo sie troche gubi. chyba ze nie o to chodzilo. pzdr!