Izo, kto kiedys probowal fotografowac dzieci wie jak trudno przekonac je do pozowania. Ja mam inna metode: siadam z aparatem i obserwuje zachowanie corki (ktora zachowuje sie bardzo naturalnie przed obiektywem) i gdy tylko cos mnie zaitryguje naciskam migawke. Z kilku-kilkunastu ujec ze stykowki w koncu decyduje sie na 3-4 najlepsze. Reasumujac - staram sie isc na zywiol i nie mecze corki wskazowkami gdzie ma patrzec i jak ustawic glowe. Szybko by ja to znudzilo. A tak traktuje to jako dobra zabawe...Ale zem sie rozpisal!!!
Znam ;)
Pięne dzieciątko
Robię to samo,jest to dla nas swiętną zabawą lecz mój syn czasami zachowuje się jak zawodowy model :-)))
swietne. ale skan potworny.
Izo, kto kiedys probowal fotografowac dzieci wie jak trudno przekonac je do pozowania. Ja mam inna metode: siadam z aparatem i obserwuje zachowanie corki (ktora zachowuje sie bardzo naturalnie przed obiektywem) i gdy tylko cos mnie zaitryguje naciskam migawke. Z kilku-kilkunastu ujec ze stykowki w koncu decyduje sie na 3-4 najlepsze. Reasumujac - staram sie isc na zywiol i nie mecze corki wskazowkami gdzie ma patrzec i jak ustawic glowe. Szybko by ja to znudzilo. A tak traktuje to jako dobra zabawe...Ale zem sie rozpisal!!!
Czy "Radosć pozowała,czy została zaskoczona?
dla mnie - medyczne. Ekspresja na poziomie właśnie badania gardła
heh, dokladnie - mile :)
najs