Sebastian> blink - odbicie swiatla w oczach. To co piszesz jest niemozliwe nawet przy bliskim swietle. Fizycznie to jest niemozliwe ze wzgledu jak nasze galki oczne sie poruszaja. A poruszaja sie zawsze razem. No chyba ze ktos jest w stanie poruszac galka lewa niezaleznie od prawej i spogladac w dwa rozne zrodla swiatla. Inaczej, odbicie swiatla zawsze bedzie w jednym i w drugim oku w tym samym miejscu. Jedyna mozliwoscia niekonsystencji blinku, jest mocne cieniowanie jednej czesci twarzy. Wtedy blink moze byc mniejszy w jednym oku, czasami nawet ginie. Ale nawet jak jest mniejszy, to nadal polozony jest w tym samym miejscu jak w drugim oku. Tam gdzie skupiamy wzrok, z tamtej strony bedzie wpadac swiatlo i tak tez bedzie sie odbijac w naszych oczach.
bliki (chyba nie blinki?) nie sa zawsze symetryczne, to by wlasnie bylo zezem, sa raczej chyba w tym samym miejscu oka? czemu piszesz że jak odbite w lustrze? :) przy bliskim położeniu źródła światła może się zdarzyć że odbiją się w różnych punktach oka. ale w powyzszym chodzi o to że źrenice nie są pośrodku tęczówek, bliki są ok, natomiast scentrowane źrenice robią "cielęce oczy". w domu tego nie widziałem, za słabo się przyglądałem, zresztą pisałaś o blikach (chyba że blinki to źrenice właśnie?? wtedy zwracam honor) i na nie zwracałem uwagę
Sebastian> wytlumacz mi jak jest to fizycznie mozliwe, zeby swiatlo padajace z jednego miejsca odbijalo sie w jednym oku wyzej w drugim nizej ? To jest fizycznie niemozliwe. Blinki sa zawsze symetryczne. Czasami, w zaleznosci od zacieniowania jednej ze stron twarzy blink moze byc mniejszy niz drugi, ale jest zawsze symetrycznie w tym samym miejscu jak w drugim oku (oczywiscie odwrocony jak w lustrze).
a co widze? sa plaskie. Naturalnie oczy sa zawsze troche wypukle, ale jak sie je niepoprawnie pomaluje na komputerze, zle uzywajac narzeci powstaje plaski efekt. I to tutaj widac.
Zapraszam Magdę do Kanady!!!!!
Daję max dla urody -kłótni tez a dla autora tez max-za wytrwałość-pozdr
chciala bym to umiec lepiej wytlumaczyc. No chyba, ze naprawde sie myle .. ;-))
Sebastian> blink - odbicie swiatla w oczach. To co piszesz jest niemozliwe nawet przy bliskim swietle. Fizycznie to jest niemozliwe ze wzgledu jak nasze galki oczne sie poruszaja. A poruszaja sie zawsze razem. No chyba ze ktos jest w stanie poruszac galka lewa niezaleznie od prawej i spogladac w dwa rozne zrodla swiatla. Inaczej, odbicie swiatla zawsze bedzie w jednym i w drugim oku w tym samym miejscu. Jedyna mozliwoscia niekonsystencji blinku, jest mocne cieniowanie jednej czesci twarzy. Wtedy blink moze byc mniejszy w jednym oku, czasami nawet ginie. Ale nawet jak jest mniejszy, to nadal polozony jest w tym samym miejscu jak w drugim oku. Tam gdzie skupiamy wzrok, z tamtej strony bedzie wpadac swiatlo i tak tez bedzie sie odbijac w naszych oczach.
bliki (chyba nie blinki?) nie sa zawsze symetryczne, to by wlasnie bylo zezem, sa raczej chyba w tym samym miejscu oka? czemu piszesz że jak odbite w lustrze? :) przy bliskim położeniu źródła światła może się zdarzyć że odbiją się w różnych punktach oka. ale w powyzszym chodzi o to że źrenice nie są pośrodku tęczówek, bliki są ok, natomiast scentrowane źrenice robią "cielęce oczy". w domu tego nie widziałem, za słabo się przyglądałem, zresztą pisałaś o blikach (chyba że blinki to źrenice właśnie?? wtedy zwracam honor) i na nie zwracałem uwagę
Sebastian> wytlumacz mi jak jest to fizycznie mozliwe, zeby swiatlo padajace z jednego miejsca odbijalo sie w jednym oku wyzej w drugim nizej ? To jest fizycznie niemozliwe. Blinki sa zawsze symetryczne. Czasami, w zaleznosci od zacieniowania jednej ze stron twarzy blink moze byc mniejszy niz drugi, ale jest zawsze symetrycznie w tym samym miejscu jak w drugim oku (oczywiscie odwrocony jak w lustrze).
bosz, mam za ciemny monitor w domu ;DDDD
albo cholera wie co, ale nie grzebałeś, co? panie Dolota ;)
to jest blik od lampy co byla blisko oczu, bo na aparacie i stąd jakieś mylne wrażenia, światełko kompletnie nie zagrało. pozdrawiam ;)
nie jest zle:)oczy sa jakie sa,po tych uwagach beda lepsze...pozdrawiam
sorki, ale blinki sa zawsze symetryczne
apropo blików to w tych miejscach były i ich nie ruszałem. Swiatło nie odbija się w oczach w tym samym miejscu no chyba, ze patrzysz prosto w nie
a co widze? sa plaskie. Naturalnie oczy sa zawsze troche wypukle, ale jak sie je niepoprawnie pomaluje na komputerze, zle uzywajac narzeci powstaje plaski efekt. I to tutaj widac.
skoro zostawiasz to naszej ocenie to pozwoliłem sobie ocenić. Zrobiłeś krzywdę dziewczynie
bo teraz jej zrobiles totalnego zeza
jak juz malujesz oczy, to upewnij sie, ze blinki sa w tych samych miejscach :-D
ja nic nie mówię a co tam widzisz i jak już to ja jestem on a nie ona ale nic to :))
Dolota> no co ty ... otworzylam w PS zrobilam zblizenie i widac, ze jej oczy obrabialas.
nic zobaczcie poprzednie ??? A może coś... zostawiam to waszej ocenie :P
co jej z oczami zrobiłaś?:P
uczysz się więc cie rozumiem , ja również jestem początkująca. podoba sie
dlaczego donamalowales jej oczy ?
Marta W. :>!?
Ten typ tak ma :))
No, te oczy są podejrzane, nienaturalne bardzo...
jesu .....co jest z tymi oczami ???????????????????
coś jej się bardzo w oczy stało...