Kolaj , bo Janów to był mój pierwszy fotograficzny kontakt z końmi i reportażem , ale szybko sie uczę i następne powinny być lepsze .Pozdrawiam :)))))))
Żebyś wiedział, że nie wszystkim. Do mnie zjeżdza się cała rodzina, która staje nad grobem dziadków i chichocze. Wujek stroi miny, ciocia krzywo na niego patrzy, a kuzyn chowa za plecami dziewczynę. Wreszcie nadchodzi najstarszy członek rodziny - siostra mojej babci - staje po środku, wszystkim się przyglada, a potem mówi: "Aleście się wszyscy postarzeli". I rozpoczyna sie rechotanie. I tak jest co roku. Całe szczęście, dostaliśmy od księdza rozgrzeszenie. Kazał nam uwierzyć, że Wszystkich Świetych to radosne święto, a ciszy i zadumy oczekuje sie dopiero w Zaduszki. Uff.... :-)
Kolaj , bo Janów to był mój pierwszy fotograficzny kontakt z końmi i reportażem , ale szybko sie uczę i następne powinny być lepsze .Pozdrawiam :)))))))
Mirku to lepsze niż Janów, kiedyś rozmawialiśmy na temat reportaży.....
z n a k o m i t e
szkoda, że nie podszedłeś bliżej... za dużo lewej - ale cieszą się , to widać :)
Mirek, a dałeś coś na tacę ? Pozdrawiam O;) o kurde znaczki mie się pomerdały !
Żebyś wiedział, że nie wszystkim. Do mnie zjeżdza się cała rodzina, która staje nad grobem dziadków i chichocze. Wujek stroi miny, ciocia krzywo na niego patrzy, a kuzyn chowa za plecami dziewczynę. Wreszcie nadchodzi najstarszy członek rodziny - siostra mojej babci - staje po środku, wszystkim się przyglada, a potem mówi: "Aleście się wszyscy postarzeli". I rozpoczyna sie rechotanie. I tak jest co roku. Całe szczęście, dostaliśmy od księdza rozgrzeszenie. Kazał nam uwierzyć, że Wszystkich Świetych to radosne święto, a ciszy i zadumy oczekuje sie dopiero w Zaduszki. Uff.... :-)
Muszę to zobaczyc :))))
Mirek - za godzinke byc moze wrzuce cos z powazek :-)Tam to sie dopiero usmiechali :-)
a o co chodzi ?