dzieki za rade, jak sie zrobi cieplej na pewno sproboje, cala seria zdjec byla robiona migawka z opoznieniem ale byl bardzo duzy wiatr a saty ktory mam, jest dosc lekki i mysle, ze musze kupic cos stabilniejszego po prostu (szczegolnie glowice ktora niedrgnie)
zamiast pilota wystarczyloby opoznienie migawki o 2sek. Na dluzszej ogniskowej moze wystapic poruszenie spowodowane wibracje uderzajacego lustra, dlatego warto przygotowac jakis ciemny kawalek materialu by przeslonic nim obiektyw i odslonic dopiero 0,5-1sek po otwarciu migawki. IMO wystarczyloby f8 i mozna byloby zyskac troche na czasie (dluzszy czas to zawsze wieksze ryzyko poruszenia). Sprobuj tez bracketingu, bo wygladaloby chyba lepiej, gdyby bylo bardziej doswietlone.
dzieki za rade, jak sie zrobi cieplej na pewno sproboje, cala seria zdjec byla robiona migawka z opoznieniem ale byl bardzo duzy wiatr a saty ktory mam, jest dosc lekki i mysle, ze musze kupic cos stabilniejszego po prostu (szczegolnie glowice ktora niedrgnie)
zamiast pilota wystarczyloby opoznienie migawki o 2sek. Na dluzszej ogniskowej moze wystapic poruszenie spowodowane wibracje uderzajacego lustra, dlatego warto przygotowac jakis ciemny kawalek materialu by przeslonic nim obiektyw i odslonic dopiero 0,5-1sek po otwarciu migawki. IMO wystarczyloby f8 i mozna byloby zyskac troche na czasie (dluzszy czas to zawsze wieksze ryzyko poruszenia). Sprobuj tez bracketingu, bo wygladaloby chyba lepiej, gdyby bylo bardziej doswietlone.
Ciagle usiluje opanowac ten aparat na statywie...musze kupic pilota:)
Ladne tylko ostrosc gdzies uciekla! Zapraszam.