Bardzo, bardzo dziękuję. Właśnie tego mi było trzeba i teraz mniej-więcej wiem czego się trzymać..... Dzięki, pozdrawiam. (Robisz piękne zdjęcia.... też bym tak chciał....)
Marudzą, marudzą a nie powiedzą konkretnie o co im chodzi.. ;) To moze ja wypowiem moje skromne zdanie chociaż tez dopiero się uczę.. :-) więc.. wygląda na to że "przedobrzyłes" - moj debiut byl podobny zreszta ;-) Jak się zaczyna zmieniac w psie to cięzko czasem o umiar, gubią się granice pomiędzy podkreśleniem naturalnego piękna a stworzeniem przekolorowanego potworka.. Tutaj kolory są zdecydowanie za mocne, za jaskrawe.. pracując w szopie warto czasem zerknąc na orginał zdjęcia dla porównania i sprawdzenia czy to co robimy nie odbiega zbyt daleko od natury.. Tutaj woda wygląda jak napromieniowana, zielen drzew wali po oczach, kolor skał tez jest dziwny.. można bylo podkreślić kolorystykę zdjęcia ale nie kolorowac go.. Poza tym ostrości brak, w duzej mierze zapewne przez za duzy kontrast i saturację - filtr sharpen albo unsharp mask w psie duzo dają (tylko tez bez przesady ;-)).. hmm o kadrze ciężko jest powiedziec czy jest dobry czy nie, bo nie wiadomo co tak naprawdę tam bylo i moze dalo się z tego zrobić ciekawe zdjęcie.. Tak czy siak na rzecz kolorów wszystko siadło.. Jesli moge coś poradzić, to po obrobieniu zdjęcia nie wrzucaj go od razu tylko zapisz i zamknij i po jakimś czasie popatrz na nie jeszcze raz - jesli wtedy wyda ci się dziwne to znaczy ze przesadziłes :-) Sorrki ze tak się wymadrzam ale kiedys podobne rady mi trochę pomogły więc moze i tobie na cos sie przydadzą :-) powodzenia i pozdrawiam :-)))
fotko jakby za matową szybką , a miejsce jest urzekające ,mając taki kadr można było bardziej się postarać ! ale rozumiem debiut ! pozdrawiam i życzę sukcesów !!!
Jak w Bajce!
Bardzo, bardzo dziękuję. Właśnie tego mi było trzeba i teraz mniej-więcej wiem czego się trzymać..... Dzięki, pozdrawiam. (Robisz piękne zdjęcia.... też bym tak chciał....)
Marudzą, marudzą a nie powiedzą konkretnie o co im chodzi.. ;) To moze ja wypowiem moje skromne zdanie chociaż tez dopiero się uczę.. :-) więc.. wygląda na to że "przedobrzyłes" - moj debiut byl podobny zreszta ;-) Jak się zaczyna zmieniac w psie to cięzko czasem o umiar, gubią się granice pomiędzy podkreśleniem naturalnego piękna a stworzeniem przekolorowanego potworka.. Tutaj kolory są zdecydowanie za mocne, za jaskrawe.. pracując w szopie warto czasem zerknąc na orginał zdjęcia dla porównania i sprawdzenia czy to co robimy nie odbiega zbyt daleko od natury.. Tutaj woda wygląda jak napromieniowana, zielen drzew wali po oczach, kolor skał tez jest dziwny.. można bylo podkreślić kolorystykę zdjęcia ale nie kolorowac go.. Poza tym ostrości brak, w duzej mierze zapewne przez za duzy kontrast i saturację - filtr sharpen albo unsharp mask w psie duzo dają (tylko tez bez przesady ;-)).. hmm o kadrze ciężko jest powiedziec czy jest dobry czy nie, bo nie wiadomo co tak naprawdę tam bylo i moze dalo się z tego zrobić ciekawe zdjęcie.. Tak czy siak na rzecz kolorów wszystko siadło.. Jesli moge coś poradzić, to po obrobieniu zdjęcia nie wrzucaj go od razu tylko zapisz i zamknij i po jakimś czasie popatrz na nie jeszcze raz - jesli wtedy wyda ci się dziwne to znaczy ze przesadziłes :-) Sorrki ze tak się wymadrzam ale kiedys podobne rady mi trochę pomogły więc moze i tobie na cos sie przydadzą :-) powodzenia i pozdrawiam :-)))
za duzo ps
fotko jakby za matową szybką , a miejsce jest urzekające ,mając taki kadr można było bardziej się postarać ! ale rozumiem debiut ! pozdrawiam i życzę sukcesów !!!
No nie...nie jadę tam