mnie chyba tez ale... wiesz - nic nie robie wiec... moze kiedys poza tym to nie brakuje na plfoto zdjec - ja mam swoje dwa tez i chyba to wystarczy ciesze sie ze przybywa tez twoich ale zmiany sa dla mnie trudne:((
po prostu /6/... najladniejszy jest niebieski wchodzacy na palce i szyje... estetyka bledu jest tu fantastycznym smaczkiem, dlatego tez w PS jeszcze dlugo nikt nie bedzie potrafil w ten sposob psuc rzeczy-wistosci ;)
Portret " Kozaka " jest świetnym przykładem pastiszowej stylizacji. Pełen humoru i dystansu zawiera w sobie formę archetypiczną rodem z XIX wieku. Odbieram to zdjęcie jako dekoracyjną symulację bajkowej rzeczywistości która funkcjonuje w opozycji do cyfrowych fantomów. Wykorzystując środki typowe dla tradycji piktorialnej można się niekiedy spotkać zrozmaitymi zarzutami, ale w dzisiejszych czasach to przecież nonkonformizm. Gratuluję !
Jedna z chemi (wzmacniacz miedziowy) zawiera oslabiacz. Tu wzmacniaczem traktowana byla koszula A formaty robie nieduze. To nawet nie jest 18x24. Dokladniej ospowiem Ci na priva. Wies musze zmierzyc itd. Chyba wszyscy sie rozczaruja jak przeczytaja jakie to nieduze. Niestety tak krawiec kraje, jak miejsca w lazience staje.
Malwino - w nawiazaniu do Twoich wczesniejszych wypowiedzi pod tym zdjeciem, dwa pytania dot. techniki: 1/ czy stosujesz "oslabianie" obrazu pozytywowego w trakcie obrobki ? 2/ jaki jest format (przecietny) fotografii, ktore ta technika kolorujesz?
Kurde, znowu tu wracam, znaczy sie ze Kozak jest zaje**sty (sorry za okreslenie, ale...). Jestem za wrzuceniem nie-kolorowanego Kozaka, chetnie sobie porownam.
Wiesz bo ta dwojka taka jest. oboje sa dziwnie zakreceni, i oboje to wulkany, Z tym, ze Ona to goraca lawa, a On to ta sama lawa, ale tuz przed wybuchem. Wlasnie taki Kozak (mit:dziki i romantyczny) stad ra roznica
probowalem porownac te dwa zdjecia - nie da sie - maja inne natezenie , tamto jest dzielem nowoczesnym a to jest odwolaniem sie do wzorcow minionych 8)))
Wiesz, zanim wzielam sie za kolorowanie, to jeszcze bawilam sie troszke pod powiekszalnikiem z naswietlaniem tak zeby srodek byl jasniejszy, brzegi troszke ciemniejsze. Wogole zanim zrobi sie dobra kolorowanka to trzeba pokombinowac, bo czesc chemi wyzera biele, wiec trzeba troszke mocniej kopiowac.
Masz racje, ale tutaj te kostiumy mialy w jakis sposob charakteryzowac osoby. Czy to byla barania czapa, czy sukienka. Wiesz tamta kolezanka jest niezwykle dynamiczna osoba, bardzo silna ( takze fizycznie, potrafi tak przylac, ze faceci sie przewracaja) i uparta. Stwierdzilam, ze ta sukienka w jakis sposob ja okresla. Ja w zyciu takiej kiecki bym nie zalozyla, bo nie przepadam za takimi wzorami. A ona prosze bardzo...Jedyna rzecz ktora lepiej by ja charakreryzowalo to stroj jakiegos wyczynowego sportowca,albo...komputer
o dotarla @ - malowanka zdecydowanie wyciaga klimat (podkresla?) ale po malych przerobkach i z B&W mozna cos wyciagnac , ale to nie bedzie juz to . sadze ze dobor takiej techniki jaka zastosowalas nadal zdjeciu najwlasciwszy wymiar .
mysle ze ten lek jest uzasadniony (kostium) . dbanie o detale takie jak zegarek czy jakies inne przedmioty zasmiecajace kadr to podstawa dobrej fotografi - o tym trzeba zawsze pamietac (dot. tez tamtej sukienki !)
Zegarek chyba mu kazalam zdjac ( o ile dobrze pamietam ). Przy takich okazjach staram sie pamietac o bizuterii itp. No chyba, ze jest to kobitka, ktora ta bizuteria charakteryzuje, ale to zuoelnie inna historia. Wiesz boje sie, ze gdybym pozyczyla stroj np z teatru, to juz nie byloby to. Chcialam, zeby mimo stylizacji bylo widac , ze to nie jest stare zdjecie. Czape tylko zrobilam ze starego kozuchowego kolnierza. Reszte zrobila twarz i charakter modela. Nie musial sie specjalnie wczuwac, bo taki ma charakter. B&w zaraz Ci przysle.
malwinko i ja chce B&W !!!! a co do kontrastow to w zupelnosci sie z toba zgadzam . swietny model z tego kozaka i fajnie ze w dzinach - nadaje to wymiar zartu , ale bardzo wysmakowanego (b.dobrze ze nie ma zegarka) . pozdro
Bardzo mi sie to podoba. Jednoczesnie jeszcze zastanawiam sie nad tym, czym rozni sie ta praca od prac Saudka. Coz - zdaje sie ze macie podobne poczucie humoru, ale caly czas szukam czegos co Cie wyroznia, caly czas szukam...p.s. fota ta jest dobra fota nawet gdy jest monochromatyczna. Gratuluje
no cze, rob! o czym mysli kozak? jak ja pomysle o czym on mysli to slysze jak ukraina placze i jak szloch znad donu unosi sie hen, hen az na rus kijowska....malwinko! da mnie chcialabys wskanowac raz jeszcze???? nie no....wiesz...to naprawde ladny obrazek i rob nastepne...no i....nie ma potrzeby...wiesz, naprawde...pzdr
Jak dla mnie mozesz zrobic ze zdjeciem wszystko, byle Ci przyswiecal jakis cel. Wiesz ze mna jest ten problem, ze sprawniejsza jestem w reku, niz w komputrze,ale niedlugo, kto wie...
Fotografia wywodzi sie od malastwa? - wolne zarty.... Zawsze mi sie wydawalo ze fotografia wywodzi sie z pewnej technicznej innowacji wprowadzonej u zarania XIX stulecia. Faktem jest natomiast ze poczatkowo probowano fotografie podszywac pod malastwo aby nobilitowac ja jako sztuke. Faktem jest rowniez ze wielu wybitnych fotgrafow walczylo b. wytrwale zeby jaj z malastwem nie mieszac i zeby traktowano ja NA ROWNI - ale oddzelnie, jako rownoprawna dziedzine sztuki (bez 100% sukcesu jednak). Jesli zas o tego kozaka chodzi - ja nie jestem jakims wilkim zwolennikiem podmalowywanych fotek. Ciekaw jestem natomiast co by strony powiedzily gdyby podmalowanie zrobic w ftoszopie?
Och. odezwal sie tajemniczy Max Marks. Strasznie sie ciesze, ze podobaja Ci sie moje kolorowanki, bo mi Twoje zdjecia rowniez bardzo, bardzo.Niestety nie moglam uczestniczyc w rozmowach o zdjeciu, bo mialam goscia.Teraz natomiast Ow gosc i moj maz poszli na koncert, a ja nareszcie moge poczytac opinie pod zdjeciem. Dziekuje za zyczliwosc.
Malownicze. Lubie Twoje fotografie Malwino. Bardzo odpowiada mi klimat tych malowanek i
mysle ze technike masz opanowana. Teraz jednak powinnas rozpoczac wlasciwe poszukiwania.
Doskonale przeciez wiesz ze takich fotografii w ubieglym wieku powstalo wiele. Sam mam
kolekcje podmalowywanych pocztowek z lat 20 i lubie je ogladac (jeszcze niedawno mowilo sie na
to kicz), uwielbiam takze (kiczownika) Saudka, ale najbardzej lubie retuszowane i kolorowane
portrety slubne-monidla. Twoj kozak takze bardzo misie podoba, ale...no wlasnie, ale...szukaj
dalej! Te fotografie mozna traktowac jako pastisz, estetyczny zart, oczywiscie camp, ale daj tu
jeszcze cos z siebie, cos osobistego i nowego. Kierunek jest dobry-wystrzegaj sie jednak
populistycznych ciagotek o ktore tu nietrudno. Tego Ci szczerze zyczy wujek Max.
Jasne... wog - fotografia powstała jeszcze przed Wielkim Wybuchem, lub jak kto woli przed Adamem i Ewa. Wiesz mysle ze z ta poezja to jest metafora, ale na pewno w kazdej DOBREJ fotografii jest wiele poezji.
rob! foto nie dosc, ze jest kontynuacja malarstwa to jeszcze poezji! o sztuce kulinarnej storozytnych ugrofinow nie zapominajac. a nie przyszlo wam do tych pustawych glowek (z calym szacunkiem:)), ze foto i malarstwo to dwie zupelnie rozne dziedziny, wcale sie z siebie nie wywodzace, w zwiazku z czym nie bedace tez niczego kontynuacja?
jezeli na bazie normalnego zdjecia, roznymi technikami, szatkujac, laczac, kolorujac albo zaplamiajac robi sie taki czy inny obrazek to jakz to jest fotografia? kreacyjna, QJM! tylko, ze IMo fotografia skonczyla na bazie, dalej to juz plamkowanie, moczenie , cieci i tatkie tam dupuroly.... moze lepiej toto okreslac "kreacja na bazie fotograficznej"?
podoba się
swietne... jak te pocztowki z dawnych lat
piekny jest.
Jejku! Białe wytrawne...wiecej grzechow nie pamietam:)
a wino jakie ??? och z reszta to bez znaczenia (ja dzis nie pije:) )
hmmmm....chyba, ze przez net.:) Ja tez UWIELBIAM
to jesli GO nie ma to ja sie na te sery zalapie? (uwielbiam roznoradne gatunki na jednym talezu) :))))
uhum...własnie zjadłam pyszną bułke z oliwką i dorwałam sie do nastepnego kieliszka....a pycha. Tesciowa przywiozla pyszne sery z Wloch...mniam
nie tylko w fotografii :)))))
ale to miLe takie ganianie:)
ponoc w fotografii ilosc przechodzi w jakosc...czasami:)
moj umysl dogania tylko pijane mysli :)
och to poczucie humoru :)))
jakie zmiany? Ja staram sie robic i ogladac jak najwiecej:)
Po kolejnym , "obglądzie" zdjęcia moge stwierdzic że to jest wypisz wymaluj Łopuszański :))))
mnie chyba tez ale... wiesz - nic nie robie wiec... moze kiedys poza tym to nie brakuje na plfoto zdjec - ja mam swoje dwa tez i chyba to wystarczy ciesze sie ze przybywa tez twoich ale zmiany sa dla mnie trudne:((
brakuje Twoich fot
bujalem w oblokach :)) a tak na serio to ...nigdzie :))
Gdzie byłes jak Cie nie było?
a witam witam :)))
O kurde! Muszę tutaj wrócić na dłużej...
co najmniej 6
Inni juz wszystko napisali wiec ... super !
I znowu tu wracam. Malwina, dzieki za oryginal. Daleko mu do *kolorowego*. Naprawde jest ekstra. Zostaje Twoim fanem ;-))
sympatyczne
Po prostu nie lubi malin
hmm... no coz, jak widac nie wszystkim pasuje. dobre zdjecie samo sie obroni. ktos postawil 1 a i tak srednia jest 5.4
Jedynka za taka fotke??? Co jest grane?
dzie dywersja?
Kierowniku, co jest grane? Dywersja.
Oooo, malinowe!
po prostu /6/... najladniejszy jest niebieski wchodzacy na palce i szyje... estetyka bledu jest tu fantastycznym smaczkiem, dlatego tez w PS jeszcze dlugo nikt nie bedzie potrafil w ten sposob psuc rzeczy-wistosci ;)
nic dodać nic ująć.. :)
Portret " Kozaka " jest świetnym przykładem pastiszowej stylizacji. Pełen humoru i dystansu zawiera w sobie formę archetypiczną rodem z XIX wieku. Odbieram to zdjęcie jako dekoracyjną symulację bajkowej rzeczywistości która funkcjonuje w opozycji do cyfrowych fantomów. Wykorzystując środki typowe dla tradycji piktorialnej można się niekiedy spotkać zrozmaitymi zarzutami, ale w dzisiejszych czasach to przecież nonkonformizm. Gratuluję !
nie jestem zbyt fanem malarstwa , ale pomysl i warsztat jest , wiec 5
To ja przaszedlen jeszcze raz dac sześc dla pani Wieczorek. A co z autoportretem ?
Malwina ty to jesteś przekozak
b. mi się podoba !
ogladnalem b&w - wole TO!
dzikei za to i za mail - wlasnie dostalem - biore sie do czytania
Jedna z chemi (wzmacniacz miedziowy) zawiera oslabiacz. Tu wzmacniaczem traktowana byla koszula A formaty robie nieduze. To nawet nie jest 18x24. Dokladniej ospowiem Ci na priva. Wies musze zmierzyc itd. Chyba wszyscy sie rozczaruja jak przeczytaja jakie to nieduze. Niestety tak krawiec kraje, jak miejsca w lazience staje.
Odpowiem Ci na spokojnie na priv.
Malwino - w nawiazaniu do Twoich wczesniejszych wypowiedzi pod tym zdjeciem, dwa pytania dot. techniki: 1/ czy stosujesz "oslabianie" obrazu pozytywowego w trakcie obrobki ? 2/ jaki jest format (przecietny) fotografii, ktore ta technika kolorujesz?
Ketchup! Przeslalam Ci na priva
Kurde, znowu tu wracam, znaczy sie ze Kozak jest zaje**sty (sorry za okreslenie, ale...). Jestem za wrzuceniem nie-kolorowanego Kozaka, chetnie sobie porownam.
cóż ja mogę jeszcze od siebie dodać, chyba tylko kolejne [6] do punktacji!
Wiesz bo ta dwojka taka jest. oboje sa dziwnie zakreceni, i oboje to wulkany, Z tym, ze Ona to goraca lawa, a On to ta sama lawa, ale tuz przed wybuchem. Wlasnie taki Kozak (mit:dziki i romantyczny) stad ra roznica
probowalem porownac te dwa zdjecia - nie da sie - maja inne natezenie , tamto jest dzielem nowoczesnym a to jest odwolaniem sie do wzorcow minionych 8)))
Wiesz, zanim wzielam sie za kolorowanie, to jeszcze bawilam sie troszke pod powiekszalnikiem z naswietlaniem tak zeby srodek byl jasniejszy, brzegi troszke ciemniejsze. Wogole zanim zrobi sie dobra kolorowanka to trzeba pokombinowac, bo czesc chemi wyzera biele, wiec trzeba troszke mocniej kopiowac.
Masz racje, ale tutaj te kostiumy mialy w jakis sposob charakteryzowac osoby. Czy to byla barania czapa, czy sukienka. Wiesz tamta kolezanka jest niezwykle dynamiczna osoba, bardzo silna ( takze fizycznie, potrafi tak przylac, ze faceci sie przewracaja) i uparta. Stwierdzilam, ze ta sukienka w jakis sposob ja okresla. Ja w zyciu takiej kiecki bym nie zalozyla, bo nie przepadam za takimi wzorami. A ona prosze bardzo...Jedyna rzecz ktora lepiej by ja charakreryzowalo to stroj jakiegos wyczynowego sportowca,albo...komputer
o dotarla @ - malowanka zdecydowanie wyciaga klimat (podkresla?) ale po malych przerobkach i z B&W mozna cos wyciagnac , ale to nie bedzie juz to . sadze ze dobor takiej techniki jaka zastosowalas nadal zdjeciu najwlasciwszy wymiar .
mysle ze ten lek jest uzasadniony (kostium) . dbanie o detale takie jak zegarek czy jakies inne przedmioty zasmiecajace kadr to podstawa dobrej fotografi - o tym trzeba zawsze pamietac (dot. tez tamtej sukienki !)
Zegarek chyba mu kazalam zdjac ( o ile dobrze pamietam ). Przy takich okazjach staram sie pamietac o bizuterii itp. No chyba, ze jest to kobitka, ktora ta bizuteria charakteryzuje, ale to zuoelnie inna historia. Wiesz boje sie, ze gdybym pozyczyla stroj np z teatru, to juz nie byloby to. Chcialam, zeby mimo stylizacji bylo widac , ze to nie jest stare zdjecie. Czape tylko zrobilam ze starego kozuchowego kolnierza. Reszte zrobila twarz i charakter modela. Nie musial sie specjalnie wczuwac, bo taki ma charakter. B&w zaraz Ci przysle.
malwinko i ja chce B&W !!!! a co do kontrastow to w zupelnosci sie z toba zgadzam . swietny model z tego kozaka i fajnie ze w dzinach - nadaje to wymiar zartu , ale bardzo wysmakowanego (b.dobrze ze nie ma zegarka) . pozdro
Można wpaść w kompleksy
Oniemialem. :)
PS. Malwina - wrzuciłem Cię do ulubionych i zapisuję się do fanklubu :)))
Gratuluję! Rewelacyjne zdjęcie.
No i co mam napisac niema kozakow.
Bardzo mi sie to podoba. Jednoczesnie jeszcze zastanawiam sie nad tym, czym rozni sie ta praca od prac Saudka. Coz - zdaje sie ze macie podobne poczucie humoru, ale caly czas szukam czegos co Cie wyroznia, caly czas szukam...p.s. fota ta jest dobra fota nawet gdy jest monochromatyczna. Gratuluje
Wtedy wszystko zaczeloby skakac przed oczami. Naprawde
Brakuje mi tu kontrastu, dużo kontrastu.
ja podobnie jak przedmowca:)
sliczne, moze.... ech.... nie bede sie wtracal ;o)
OK!
ooo malwinka -jak mozesz to mi tez wrzuc ten "prefabrykat " :):):)::) na maila :)
moja opinie znasz, teraz tylko ocena. pozdr.
OK! Tylko, ze nie dzisiaj, bo mam huk innej roboty.
jakby ci sie chcialo majlem to ja bardzo chetnie...
Tak sie zastanawiam, bo wrzucilabym go na pare godzin za trzy dni, tak dla konfrontacji, jak wygladal przed pokolorowaniem.Tak sobie dumam
no cze, rob! o czym mysli kozak? jak ja pomysle o czym on mysli to slysze jak ukraina placze i jak szloch znad donu unosi sie hen, hen az na rus kijowska....malwinko! da mnie chcialabys wskanowac raz jeszcze???? nie no....wiesz...to naprawde ladny obrazek i rob nastepne...no i....nie ma potrzeby...wiesz, naprawde...pzdr
Moze dla woga wskanuje i pokaze jak foto wygladalo w czarnobieli?Za nastepnym razem na chwwilke tak bym wrzucila, moze...
A jak nie umie inaczej, a chce miec?
Podmalowanie zrobic w fotoszopie??? Toz to by byla czysta herezja, upadek moralny i sam jeszcze nie wiem co ;)
Jak dla mnie mozesz zrobic ze zdjeciem wszystko, byle Ci przyswiecal jakis cel. Wiesz ze mna jest ten problem, ze sprawniejsza jestem w reku, niz w komputrze,ale niedlugo, kto wie...
Fotografia wywodzi sie od malastwa? - wolne zarty.... Zawsze mi sie wydawalo ze fotografia wywodzi sie z pewnej technicznej innowacji wprowadzonej u zarania XIX stulecia. Faktem jest natomiast ze poczatkowo probowano fotografie podszywac pod malastwo aby nobilitowac ja jako sztuke. Faktem jest rowniez ze wielu wybitnych fotgrafow walczylo b. wytrwale zeby jaj z malastwem nie mieszac i zeby traktowano ja NA ROWNI - ale oddzelnie, jako rownoprawna dziedzine sztuki (bez 100% sukcesu jednak). Jesli zas o tego kozaka chodzi - ja nie jestem jakims wilkim zwolennikiem podmalowywanych fotek. Ciekaw jestem natomiast co by strony powiedzily gdyby podmalowanie zrobic w ftoszopie?
Och. odezwal sie tajemniczy Max Marks. Strasznie sie ciesze, ze podobaja Ci sie moje kolorowanki, bo mi Twoje zdjecia rowniez bardzo, bardzo.Niestety nie moglam uczestniczyc w rozmowach o zdjeciu, bo mialam goscia.Teraz natomiast Ow gosc i moj maz poszli na koncert, a ja nareszcie moge poczytac opinie pod zdjeciem. Dziekuje za zyczliwosc.
Nie będę się rozpisywał. Super.
Malownicze. Lubie Twoje fotografie Malwino. Bardzo odpowiada mi klimat tych malowanek i mysle ze technike masz opanowana. Teraz jednak powinnas rozpoczac wlasciwe poszukiwania. Doskonale przeciez wiesz ze takich fotografii w ubieglym wieku powstalo wiele. Sam mam kolekcje podmalowywanych pocztowek z lat 20 i lubie je ogladac (jeszcze niedawno mowilo sie na to kicz), uwielbiam takze (kiczownika) Saudka, ale najbardzej lubie retuszowane i kolorowane portrety slubne-monidla. Twoj kozak takze bardzo misie podoba, ale...no wlasnie, ale...szukaj dalej! Te fotografie mozna traktowac jako pastisz, estetyczny zart, oczywiscie camp, ale daj tu jeszcze cos z siebie, cos osobistego i nowego. Kierunek jest dobry-wystrzegaj sie jednak populistycznych ciagotek o ktore tu nietrudno. Tego Ci szczerze zyczy wujek Max.
Bardzo dobre
moze go wypalil ?
chyba nie zjadl tego liscia :) ?
Nie mam wątpliwości. Malwina do ulubionych.
.... a jakby bylo kolorowe to janusz b postawilby (6) hiihihihihihihiiiiiiiiii
Ladnie pomalowana fotografia. Takie fotki maja swoisty urok i w tej nie ulega watpliwosci ze jest to fotografia.
czyzby wog poszedl cos zjesc ?
a w ogole to wiesz co....ehhh...nie chce mi sie z toba gadac...ale serdecznie pzdr:D nara.
wog sadzisz ze ten kozak mysli nteraz o hamburgerze ?
a ze ludzie pojawili sie po dinozaurach to wcale nie znaczy, ze od nich pochodza....
tak jak w dobrym hamburgerze...
Jasne... wog - fotografia powstała jeszcze przed Wielkim Wybuchem, lub jak kto woli przed Adamem i Ewa. Wiesz mysle ze z ta poezja to jest metafora, ale na pewno w kazdej DOBREJ fotografii jest wiele poezji.
glowce magda, glowce.......:D
Auuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!! Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!! W mojej pustawej głowie.
rob! foto nie dosc, ze jest kontynuacja malarstwa to jeszcze poezji! o sztuce kulinarnej storozytnych ugrofinow nie zapominajac. a nie przyszlo wam do tych pustawych glowek (z calym szacunkiem:)), ze foto i malarstwo to dwie zupelnie rozne dziedziny, wcale sie z siebie nie wywodzace, w zwiazku z czym nie bedace tez niczego kontynuacja?
co wog jest normalnym zdjeciem ? - negatyw ??????? bo powiekszenie jest juz ingerencja !!!!!!!!!!!
a najpiekniejsze sa zielone listki
foto jest kontynuacja malarstwa . ja wole fajne zdjecia na scianach niz obrazy i to jest wlasnie w/g mnie objawem ewolucji (sztuki tez 8))))))))))))
jezeli na bazie normalnego zdjecia, roznymi technikami, szatkujac, laczac, kolorujac albo zaplamiajac robi sie taki czy inny obrazek to jakz to jest fotografia? kreacyjna, QJM! tylko, ze IMo fotografia skonczyla na bazie, dalej to juz plamkowanie, moczenie , cieci i tatkie tam dupuroly.... moze lepiej toto okreslac "kreacja na bazie fotograficznej"?
raczej fotografia wywodzi sie z malarstwa, a nie odwrotnie. Juz w fotografii piktorialnej barwili zdjecia. itd... itd...
to jest stary temat jakim jest tzw. fotografia kreacyjna wog ;))))