czy ta lekka sephia jest zamierzona? czy to wina "zenitowskiej techniki"? w grayscale wygląda chyba lepiej...hmm...jak uważacie?

ja tam ladna buzie widze w albumie rodzinnym

bo trzeba w szczecinie mieszkać ,zeby go zobaczyć, hihihi

A jesli chodzi o zamek- jak rozumiem w drzwiach, to trochę słabo widoczny

ej wy! u mnie na prawie każdym sąpaproszki z winy zenitowsiej techniki ( obiektyw)))) lub przy wywołaniu skazki:))))))))))))))))))

i na ławce tez paproszek, bynajmniej nie z winy papieru:)

Nie ma się co czepiać. W tym kraju paproszki są wszedzie!

feliz dle mnie bomba... zamek też fajowy.......

widze paproszek:)