och! Kaziemierz! Nie ma już tego miejsca, wiesz? a szkoda, śmierdziało strasznie, ale bardzo lubiłem tam chodzić. teraz tylko opuszczone podwórko. zapraszam do siebie - też mam jedną taką laleczkę:)
moze sie myle, ale pamietam to zdjecie w mniejszym formacie, jasniejszych jasnych.. i znalazlem! ale okazalo sie nie do konca tym samym. tym zdjeciem jest zdjecie o numerze 504804. wyglada na to samo pomieszczenie. moze tez robione przez ciebie. ;)
niesamowite wrażenie...
nie wiedziałem że już go nie ma... szkoda wielka...
no to ładne dzieciństwo ..! :D zdjęcie fajne...
och! Kaziemierz! Nie ma już tego miejsca, wiesz? a szkoda, śmierdziało strasznie, ale bardzo lubiłem tam chodzić. teraz tylko opuszczone podwórko. zapraszam do siebie - też mam jedną taką laleczkę:)
jak z innego świata!!! bardzo, bardzo na tak lubię taki klimat, just great!!!!!!!
eh zapiera mi dech w piersiach..naprawde nie wiem co Ci napisac...
jeeezu, skąd te lalki? ile ja bym dałą za taką porcelanową starą lalkę! nawet samą głowę!
Bardzo!
dzieki za odp. i pozdrawiam
pajacyk: tak, to samo miejsce. ale z tamtym zdjęciem nie mam nic wspólnego...
:).. goscie sa niezle wykreceni...a te glowki rzeczywiscie robia demoniczne wrazenie :)... pzdr :)
moze sie myle, ale pamietam to zdjecie w mniejszym formacie, jasniejszych jasnych.. i znalazlem! ale okazalo sie nie do konca tym samym. tym zdjeciem jest zdjecie o numerze 504804. wyglada na to samo pomieszczenie. moze tez robione przez ciebie. ;)
lubie takie
ano do Kazimierza... :)
aż mi ciarki po plech przeszły, a to świadczy o potędze tej fotografii.
hehe.... no... to chyba byla wycieczka do kazimierza... ? :)
ja sie po prostu zawsze balem takich lalek...ale zdjecie mi sie podoba!
ma klimat
horror.ale zdjecie fajne
fajne
ciekawe dzieciństwo...
masakra piłą mechaniczną
impressive. Nie wiem dlaczego kojarzy mi się z Brassaiem...