A mnie się bardzo podoba. Wygląda właśnie cicho, ciepło, spokojnie - sen...

pomysl ladny, dziecko tez ;-) tylko wykonanie (ten policzek i oczko w glebi nieostre). Ale jesli to ma byc poczatek nowej serii to jestem za! :-)

mialem to samo wrazenia, ale zabraklo mi odwagi...

powiem szczerze, ze ujecie skojarzylo mi sie z pogrzebem bardziej niz z urokiem nowego zycia, sorki takie mam skojarzenie. Mam nadzieje, ze masz dojscie na codzien do chrzesnicy i bedziesz mial jeszcze wiecej okazji na pstrykanie zdjec. Pozdrawiam

przepalenia moim zdaniem sa za mocne. Widac tez ze bylo bardzo malo swiatla, temperatura zdjecia mi sie nie podoba :-(

nie jestem do konca przekonany, dziecko- a nie wyglada... nie wiem