Opis zdjęcia
But mojej (wtedy jeszcze nie) żony uwieczniony podczas postoju w Kopyśnie na Pogórzu Przemyskim. Zdjęcie robiłem spontanicznie, więc kadr jest średni.
Znam takie widoki. Sam "biegam" po szlakach i nie tylko. Pozdrawiam. Zapraszam na Dolne Powiśle.
widac wytrwałość w tułaczce ! pozdrawiam !
Tylko błotko, ale rzeczywiście niezłe było.
to sie nazywa wdepnac w g..
Wiosna idzie, niedługo pewnie będzie więcej okazji do zdjęć z podróży, mniej czy bardziej spontanicznych.
dobre :)
Jak dobrze pójdzie, to dzisiaj Ci coś wyślę. Zew przygotdy się we mnie budzi, zwłaszcza tej a la kolej.
eh, ależ było pięknie, co :)
Cała pewnie też się kiedyś pokaże :-)
całą bym ja sfotografował.
dalobyrade duzo lepiej wiesz???
niech to szlag!!
Znam takie widoki. Sam "biegam" po szlakach i nie tylko. Pozdrawiam. Zapraszam na Dolne Powiśle.
widac wytrwałość w tułaczce ! pozdrawiam !
Tylko błotko, ale rzeczywiście niezłe było.
to sie nazywa wdepnac w g..
Wiosna idzie, niedługo pewnie będzie więcej okazji do zdjęć z podróży, mniej czy bardziej spontanicznych.
dobre :)
Jak dobrze pójdzie, to dzisiaj Ci coś wyślę. Zew przygotdy się we mnie budzi, zwłaszcza tej a la kolej.
eh, ależ było pięknie, co :)
Cała pewnie też się kiedyś pokaże :-)
całą bym ja sfotografował.
dalobyrade duzo lepiej wiesz???
niech to szlag!!