Opis zdjęcia
To moje miasteczko, którego ulice co dnia w pędzie przemierzam; To moje miejsce ... utopione w morzu krwi, gdzie po dziś dzień spod bruków ulic zdają się wystawać kości moich przodków; To moje miejsce ... co nigdy nie powstało z popiołów, a resztki jego ducha i świetności skryto za masami betonu i stali. **** Fragment fasady frontowej Kamienicy Rodryga Mroczkowskiego - przy ul. Mokotowskiej 57 w Warszawie - ozdobionej m.in. postaciami atlantów w strojach ludowych. Na zdjęciu rażący wzrokiem przechodniów atlant w stroju krakowskim ... ;)
nie zgadzam sie z Calliactisem bo temat jest b. dobry, poprobuj moze z innymi kadrami i inna kolorystyka......
wykonianie pozostawia wiele do życzenia
to jest kraklant!!!!!!!!!!!! no niestety szkoda czasu
No cóż o gustach i sentymentach się nie dyskutuje, co do kolorystyki ... to akurat tę przedwojenną kamienicę postanowiłem zrobić w sepii.
ani kadr, ani kolorystyka... tematyka... hmm... no cóż - tematów nie ma złych - można tylko omawiać każdy w lepszy lub gorszy sposób... to jest w ten gorszy...