Talasorian... Dzięki za uwagi. Z tym "przeszopowaniem" to ciekawi mnie na jakiej podstawie oceniasz to nie widząc oryginału, który na marginesie chętnie udostępnię. Zdjęcie obrabiałem z ideą oddania kolorystyki jaką ja ją widziałem i zapamiętałem. Jedynie z kolorem wody trochę sobie pofolgowałem (zresztą świadomie)... bo z kilku prób ta była najmilsza memu oku. Nie znaczy to, że musi być i taka dla Ciebie. A co do tematu to czego się można spodziewać po wschodach i zachodach słońca. Tylko tego, że każde jest inne... a nie że będą niesamowicie odkrywcze. Ja jednak temat "niebiański", wschody, zachody, chmury mimo ich powszechności i być może banalności, po prostu lubię.
krzywo to raz.. a to sie dosyc rzuca w oczy... kolorki przeszopowane, dwa wiecej nieba mniej morza bo horyzont jest prawie centralnie a to daje po oczach, trzy banalne troche..
Jumbojack... przyznam szczerze, że nie bardzo wiem na podstawie czego oceniasz, że "krzywo". Na tym planie nie ma linii równoległych do płaszczyzny aparatu.
1. Pomarszczenie wody... kwestia kierunku wiatru. On nie wieje wg. siatki
2. Półwysep na planie centralnym, z latarenka, nie biegnie równolegle i jest zagięty w łuk
3. Lewa część kadru wyraźnie się oddala, więc perspektywa ciągnie ją do góry.
A może i faktycznie jest krzywe... robione w końcu z łodzi podczas ruchu.... może jakoś wybitnie nie bujało, ale zawsze nie jest to wzór stabilności podstawy. Ale dzięki za zwrócenie mi na to uwagi.
Fajny klimacik
o ja cię krece- wypasik kurcze, wypasik
Talasorian... Dzięki za uwagi. Z tym "przeszopowaniem" to ciekawi mnie na jakiej podstawie oceniasz to nie widząc oryginału, który na marginesie chętnie udostępnię. Zdjęcie obrabiałem z ideą oddania kolorystyki jaką ja ją widziałem i zapamiętałem. Jedynie z kolorem wody trochę sobie pofolgowałem (zresztą świadomie)... bo z kilku prób ta była najmilsza memu oku. Nie znaczy to, że musi być i taka dla Ciebie. A co do tematu to czego się można spodziewać po wschodach i zachodach słońca. Tylko tego, że każde jest inne... a nie że będą niesamowicie odkrywcze. Ja jednak temat "niebiański", wschody, zachody, chmury mimo ich powszechności i być może banalności, po prostu lubię.
ładniutkjie, chociaz krzywizne widać dość wyraźnie ale kolorki nadrabiają, pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
Być może jest minimalnie krzywe, ale i tak ładne.
krzywo to raz.. a to sie dosyc rzuca w oczy... kolorki przeszopowane, dwa wiecej nieba mniej morza bo horyzont jest prawie centralnie a to daje po oczach, trzy banalne troche..
Jumbojack... przyznam szczerze, że nie bardzo wiem na podstawie czego oceniasz, że "krzywo". Na tym planie nie ma linii równoległych do płaszczyzny aparatu. 1. Pomarszczenie wody... kwestia kierunku wiatru. On nie wieje wg. siatki 2. Półwysep na planie centralnym, z latarenka, nie biegnie równolegle i jest zagięty w łuk 3. Lewa część kadru wyraźnie się oddala, więc perspektywa ciągnie ją do góry. A może i faktycznie jest krzywe... robione w końcu z łodzi podczas ruchu.... może jakoś wybitnie nie bujało, ale zawsze nie jest to wzór stabilności podstawy. Ale dzięki za zwrócenie mi na to uwagi.
Ładne, niestety krzywo.
fajnie zrobiles. efekt elegancki.
fajnie fajnie..oceny nie dam bo nie moge:/
ale klimacik piekny!