ze zdjęć robionych zenitem jestem zadowolony,chodziło mi tu raczej o trudne warunki,ale nie odbieraj tego jako tłumaczenia się przed Tobą.Co do kosza-mogę Ci jakiś podesłać
robiłem to jeszcze starym zenitem, przy ok -20 C i silnym wietrze, z soplami na nosie i brodzie,a co do diekielka-nie pamiętam,w tych warunkach mógł być mętny.
pomysl to jedno a wykonanie to drugie, technicznie lezy i nie interesuje mnie, ze kiepski skaner; autofokus sie popsul??? a moze dekielek metny na obiektywie?
Zwalone..
mnie sie podoba:) pozdr!
a mnie sie podoba:) za wytrwalosc w tropieniu Yeti ponad chmurami... niewiele jest podobnych fotek:)))
dzieki, adres przesle na priv i czekam na sliczny, nowiutki kubel na smieci
ze zdjęć robionych zenitem jestem zadowolony,chodziło mi tu raczej o trudne warunki,ale nie odbieraj tego jako tłumaczenia się przed Tobą.Co do kosza-mogę Ci jakiś podesłać
ale glupoty, sam z Zenitem chodzilem po Alpach i latem i zima, ale tak nieostre zdjecia to ladowaly w kuble; Zenit nie jest zadnym wytlumaczeniem
robiłem to jeszcze starym zenitem, przy ok -20 C i silnym wietrze, z soplami na nosie i brodzie,a co do diekielka-nie pamiętam,w tych warunkach mógł być mętny.
pomysl to jedno a wykonanie to drugie, technicznie lezy i nie interesuje mnie, ze kiepski skaner; autofokus sie popsul??? a moze dekielek metny na obiektywie?