..,no to rzeczywiscie tym bardziej jej szkoda, ja mam problem ze wzrostem swojej samiczki, mimo odpowiedznich warunkow czesto robi sobie przerwy w jedzeniu co przeklada sie na jej wzrost... tez mysle o rozmnazaniu, ale nie wiem czy sie nie zniechece, puki co czekam na dalsze jej przyrosty ma 2 lata.. sorka za te wywodziki, to nie na to forum:P pozdrawiam
Ehhh... czyzby szykowala sie kolejna dyskusja nt. dojrzalosci weza do rozplodu? :P Nie... Nie miala 3 lat. Mialaby 2 lata w momencie jak chcialem ja rozmnozyc pierwszy raz. Jestem zwolennikiem teorii, ze nie tyle wiek, co masa weza jest istotna. Do samca nie mialem zadnych watpliwosci, gdyz mialby 5 lat w czsaie rozrodu, a i masa nie mala :) Natomiast skupilem sie na szybkim wzroscie samicy. Duzo pokarmu, troche wyzsza temp. od prawidlowej - zeby zwiekszyc metabolizm. Niestety padla zanim udalo mi sie ja rozmnozyc :( Kolorkami nie bawilem sie w PSie - samiczka byla odmiany nominalnej (normal). Byla wyjatkowo pieknie ubarwiona. W dodatku fotka jest zrobione swiezo po wylince.
.., zdiecie ladniutkie, widzialem juz dawno ale nie moglem jeszcze oceniac:P nawet te lekkie przepalenia mi nei przeszkadzaja, wiem, ze ciezko ich uniknac pstrykajac regiusy, strasznie 'blyszcza'..
PytaniE
..,jesli chciales ja rozmnozyc w przyslym sezonie to zakladam ze miala minimalnie te 3 lata, i jak pa3 na jej kolory to nasowa mi sie zapytanie czy to moze 'Pastel jungle', czy 'Normal', a tylko sie kolorkami w PS bawiles? :>
No niestety... tak bywa czasem. Sam nie wiem do konca co sie stalo. A w przyszlym sezonie chcialem ja rozmnozyc... Samiec bedzie musial poczekac na nowa partnerke... o ile sie zdecyduje na kolejna samiczke :/
..,no to rzeczywiscie tym bardziej jej szkoda, ja mam problem ze wzrostem swojej samiczki, mimo odpowiedznich warunkow czesto robi sobie przerwy w jedzeniu co przeklada sie na jej wzrost... tez mysle o rozmnazaniu, ale nie wiem czy sie nie zniechece, puki co czekam na dalsze jej przyrosty ma 2 lata.. sorka za te wywodziki, to nie na to forum:P pozdrawiam
Ehhh... czyzby szykowala sie kolejna dyskusja nt. dojrzalosci weza do rozplodu? :P Nie... Nie miala 3 lat. Mialaby 2 lata w momencie jak chcialem ja rozmnozyc pierwszy raz. Jestem zwolennikiem teorii, ze nie tyle wiek, co masa weza jest istotna. Do samca nie mialem zadnych watpliwosci, gdyz mialby 5 lat w czsaie rozrodu, a i masa nie mala :) Natomiast skupilem sie na szybkim wzroscie samicy. Duzo pokarmu, troche wyzsza temp. od prawidlowej - zeby zwiekszyc metabolizm. Niestety padla zanim udalo mi sie ja rozmnozyc :( Kolorkami nie bawilem sie w PSie - samiczka byla odmiany nominalnej (normal). Byla wyjatkowo pieknie ubarwiona. W dodatku fotka jest zrobione swiezo po wylince.
.., zdiecie ladniutkie, widzialem juz dawno ale nie moglem jeszcze oceniac:P nawet te lekkie przepalenia mi nei przeszkadzaja, wiem, ze ciezko ich uniknac pstrykajac regiusy, strasznie 'blyszcza'.. PytaniE ..,jesli chciales ja rozmnozyc w przyslym sezonie to zakladam ze miala minimalnie te 3 lata, i jak pa3 na jej kolory to nasowa mi sie zapytanie czy to moze 'Pastel jungle', czy 'Normal', a tylko sie kolorkami w PS bawiles? :>
Poczatkowo bawilem sie w ramki, ale stwierdzilem, ze czesciej psuje tym zdjecie niz poprawiam, wiec sobie odpuscilem.
JA BYM GO JESZCZE W RAMKE WSADZIL .......
No niestety... tak bywa czasem. Sam nie wiem do konca co sie stalo. A w przyszlym sezonie chcialem ja rozmnozyc... Samiec bedzie musial poczekac na nowa partnerke... o ile sie zdecyduje na kolejna samiczke :/
piekny wąz.pozdrawiam(szkoda że ś.p)
Szkoda, ze ŚP ://
Dobre, ciut przeszkadzaja przepalenia w paru miejscach, POZDRAWIAM
łał